Europejskie ceny w Polsce

Ceny w Polsce rosną dwa razy szybciej niż w Unii. Inflacja w październiku według Eurostatu wyniosła w Polsce 6,3 proc., a w Niemczech 3 proc. Prognozy na przyszły rok też nie są optymistyczne. Komisja Europejska szacuje, że chociaż w 2024 r. inflacja się obniży, to w Polsce i tak będzie rosła najszybciej wśród krajów Unii i nadal będzie dwukrotnie wyższa od unijnej średniej.

Ceny żywności w Polsce i w Niemczech

Reklama

Zacieranie się różnic w cenach widać nie tylko na przykładzie żywności, ale to właśnie w przypadku poszczególnych produktów spożywczych najszybciej możemy to odczuć. Ceny w Polsce były zwykle dużo niższe niż w Niemczech. I nie chodzi tu wcale o słynną jakość niemieckich produktów. Teraz jednak kontrast cenowy się zmniejszył. A przyczyną jest różny poziom inflacji.

Reklama

Nawet jeśli w Polsce masło potaniało w ciągu ostatniego roku o 14,3 proc., to w Niemczech obniżka ceny jest dwukrotnie większa i wyniosła - 27,6 proc. A to jeden z nielicznych produktów, które w Polsce znacząco staniały. Większość cen poszła w górę, jak choćby napoje takie jak kawa, herbata czy kakao. W Polsce podrożały one średnio o 12,7 proc. A w Niemczech zaledwie o 0,5 proc.

Reklama

Podobnie wygląda to na przykładzie ziemniaków - w Polsce +27,3 proc., w Niemczech +13,8 proc., przypraw - w Polsce +22,7 proc., w Niemczech +5,8 proc., czy piwa - w Polsce +15,6 proc., w Niemczech +7,6 proc.

Ceny innych towarów i usług w Polsce i w Niemczech

Ogromna różnica dotyczy również cen energii cieplnej, która u nas w ciągu roku podrożała aż o 24 proc., a w Niemczech potaniała o 3 proc. Podobnie jest w przypadku cen gazu – u nas to wzrost o 23 proc., za zachodnią granicą o 3,4 proc. Za prąd płacimy o 19,5 proc. więcej, a Niemcy o 4,5 proc. więcej. W rachunkach za internet i telefon wygląda to podobnie - przy około 15 proc. wzroście w Polsce, w Niemczech nastąpiła obniżka.

Różnice w cenach w Polsce w Niemczech

Jak inflacja wpłynęła na ogólny poziom cen w Polsce i w Niemczech? U naszych zachodnich sąsiadów nadal jest drożej. Ale chociaż robiąc zakupy w Polsce wciąż płacimy mniej niż w Niemczech, to trudno już mówić o cenowej przepaści, która jeszcze w ubiegłym roku była na poziomie 46,6 proc.

Żywność jest w Polsce aktualnie o 32 proc. tańsza niż w Niemczech, a napoje o 7,4 proc. Mleko, ser i jajka o 25,8 proc., ryby o 27,6 proc., chleb o 31,7 proc., owoce i warzywa o 34 proc., oleje i tłuszcze o 16,2 proc. Największe różnice w cenach nadal dotyczą mięsa (45,8 proc.)

Prąd i gaz są tańsze o 32,7 proc., ale jeszcze rok temu były tańsze o prawie 40 proc. Usługi transportowe rok temu były tańsze o prawie 47 proc. tańsze, a w tym już o 39,3 proc.