Inflacja w Unii Europejskiej w 2023 roku

Komisja Europejska podała prognozy poziomu inflacji w krajach Unii w całym 2023 roku, a także w kolejnych dwóch latach. Średnioroczna inflacja w całej Unii ma wynieść w tym roku 6,5 proc. Ale już 2024 roku spadnie o prawie połowę, do poziomu 3,5 proc., a w 2025 roku ma wynieść już zaledwie 2,4 procent.

W tym roku liderem wzrostu cen w Europie są Węgry. Tam inflacja ma wynieść 17,2 proc. Na drugim miejscu będą Czechy, w których inflacja osiągnie poziom 12,2 proc. Polska w 2023 r. także nie wypada najlepiej, według prognoz Komisji Europejskiej zajmie trzecie miejsce ze średnioroczną inflacją 11,1 procent. Najlepiej wypadają Belgia i Luksemburg z inflacją poniżej 3 proc.

Reklama

Inflacja w 2024 roku. Prognozy dla Polski

Reklama

O ile w tym roku pod względem inflacji Polskę zdecydowanie wyprzedzają Węgry, to już w 2024 roku sytuacja ma się znacząco zmienić. Chociaż, podobnie jak w całej Unii u nas również poziom inflacji ma spaść o połowę w porównaniu do obecnej, to będzie najwyższa wśród wszystkich krajów Unii i wyniesie 6,2 proc.

Dopiero za nami ma się znaleźć Rumunia ze wzrostem cen na poziomie 5,9 proc. Na Węgrzech inflacja wyhamuje z ponad 17 proc. do 5,2 proc. Ten sam poziom osiągnie Słowacja. Najniższa inflacja będzie w Finlandii i Szwecji - w granicach 2 proc.

Poziom inflacji w 2025 roku

Nieco lepsze prognozy są na 2025 rok. Inflacja we wszystkich krajach Unii będzie już na poziomie nie przekraczającym 4 proc. Poza Węgrami, w których wyniesie ona 4,1 proc. Polska ma się znaleźć na drugim miejscu. Średnioroczna inflacja w 2025 roku w Polsce powinna osiągnąć nie więcej niż 3,8 proc. Za nami znajdzie się Rumunia. Na drugim krańcu listy znajdą się m.in. Chorwacja, Luksemburg i Belgia – z inflacją poniżej 2 proc.