Nowa ocena ma tak zwaną negatywną perspektywę, co oznacza prawdopodobieństwo jej kolejnej obniżki w ciągu dwóch lat.
W uzasadnieniu swojej decyzji agencja ratingowa napisała między innymi, że w Polsce "została naruszona równowaga instytucjonalna".
Ministerstwo Finansów podało w komunikacie, że opublikuje komentarz w tej sprawie po zapoznaniu się z decyzjami pozostałych agencji ratingowych, co ma nastąpić jeszcze dziś.
Po ogłoszeniu przez agencję Standard & Poor’s decyzji o obniżeniu oceny wiarygodności kredytowej Polski, znacząco osłabiła się się nasza waluta. Za jedno euro trzeba teraz zapłacić 4,5 złotego.