Wysokość emerytury w Polsce zależy od sumy opłaconych składek na ubezpieczenie emerytalne. Im więcej składek zgromadzisz i im później przejdziesz na emeryturę, tym wyższe świadczenie otrzymasz. Mechanizm jest prosty: kwotę zwaloryzowanych składek i kapitału początkowego (składki sprzed 1999 r.) dzieli się przez średnie dalsze trwanie życia. Przykłady pokazują, że warto poczekać:

  • Dla 60-latka: Każde 100 tys. zł na koncie ZUS to 375,38 zł miesięcznej emerytury.
  • Dla 65-latka: Ta sama kwota 100 tys. zł to 452,90 zł miesięcznie.

Ile trzeba zebrać na konto ZUS, żeby dostać minimalną emeryturę?

Aby otrzymać minimalną emeryturę (obecnie 1 878,91 zł), 60-latek musi zgromadzić ponad 500 tys. zł, natomiast 65-latek potrzebuje o około 80 tys. zł mniej, aby osiągnąć ten sam poziom świadczenia. Większość kwoty zgromadzonej na koncie ZUS pochodzi nie tylko z samych składek, ale przede wszystkim z waloryzacji. Kapitał początkowy jest dziś ponad 7 razy wyższy niż w 1999 roku.

Reklama

Dłuższe życie Polaków, choć pozytywne, ma wpływ na wysokość emerytur. Obecnie 60-latek pobiera świadczenie średnio przez 22,2 roku, a 65-latek przez 18,4 roku. To znacznie dłużej niż w 1999 roku. Ta tendencja powoduje, że za tę samą kwotę składek emeryci uzyskują niższe świadczenia.

Jak podnieść emeryturę?

Wydłużenie aktywności zawodowej to potrójna korzyść dla przyszłych emerytów:

  • Dodatkowe składki: Każdy przepracowany miesiąc to kolejne wpłaty na konto, które zwiększają pulę zgromadzonych środków.
  • Waloryzacja: Kapitał emerytalny jest co roku waloryzowany, co oznacza, że rośnie on znacznie szybciej niż dzięki samym składkom. Jak podają eksperci, w 2025 roku sama waloryzacja składek podniosła stan konta o 14,4 proc., czyli o 64,8 tys. zł przy kapitale 450 tys. zł.
  • Krótszy okres wypłaty: Przechodząc na emeryturę później, skracasz prognozowany okres jej wypłacania. W efekcie, zgromadzone środki są dzielone przez mniejszą liczbę miesięcy, co przekłada się na wyższe miesięczne świadczenie. Dla 60-latka każdy rok zwłoki to wzrost emerytury o 3,7 proc., a po 5 latach – ponad 20 proc.

Mężczyzna urodzony w 1959 r., który mógł przejść na emeryturę we wrześniu 2024 r., ale przepracował dodatkowy rok, zyskał świadczenie wyższe o 19,1 proc. Zamiast 3882 zł otrzymuje teraz 4623 zł. Brak 12 wypłat zrekompensuje po około 6,5 roku, a wyższe świadczenie będzie otrzymywał do końca życia. Mężczyzna urodzony w 1955 r., który odroczył emeryturę o 5 lat – podwoił swoje świadczenie, z 2477 zł do 5147 zł. Brak wypłat przez 5 lat zrekompensuje po około 7,5 roku.

Rośnie liczba pracujących seniorów

Coraz więcej osób decyduje się na kontynuowanie pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego. Nie jest to tylko kwestia finansowa. Aktywność zawodowa to dla wielu seniorów źródło rozwoju, satysfakcji i utrzymywania kontaktów społecznych. Statystyki ZUS potwierdzają ten trend:

  • W pierwszej połowie 2025 roku liczba nowo przyznanych emerytur spadła o 17,9 proc. rok do roku.
  • Przeciętny wiek przechodzenia na emeryturę w 2024 roku wyniósł 62,7 lat (60,6 dla kobiet i 65,1 dla mężczyzn). Wiek ten w przypadku mężczyzn systematycznie rośnie.
  • Na koniec czerwca 2025 roku do ubezpieczenia zdrowotnego zgłoszonych było 1,2 mln pracujących osób w wieku emerytalnym, co stanowi wzrost o 2,4 proc. rok do roku. Prawie milion z nich odprowadzało składki na ubezpieczenie emerytalne.
  • Na koniec 2024 roku pracowało 872,6 tys. emerytów, co oznacza wzrost o 2,2 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
  • W ciągu dekady (2015–2024) liczba aktywnych zawodowo emerytów wzrosła o ponad połowę, podczas gdy ogólna populacja emerytów zwiększyła się jedynie o jedną czwartą.
  • Pracujący emeryci stanowią obecnie 13,7 proc. wszystkich emerytów, a co dwudziesty pracujący w Polsce to już emeryt. Wśród pracujących seniorów dominują kobiety (58,1 proc.).