Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki w rozmowie z Wioletą Matelą-Marszałek z Infor.pl zaznaczył, że ustawa o ochronie sygnalistów nie wpłynie w sposób bezpośredni na pracowników, ale będzie na nich pośrednio oddziaływać. Jako przykład podał mobbing i to, na kim będzie spoczywał ciężar dowodu. Po wejściu ustawy o sygnalistach, jeśli sygnalistę dotkną działania o charakterze mobbingowym, ciężar dowodu spocznie na mobbingującym.

Reklama

Ustawa zabezpieczy sygnalistę przed odwetem

Stanecki wskazał także, że poprawie ulegnie sytuacja procesowa pracownika - sygnalisty. W razie podjęcia działań odwetowych wobec niego przez pracodawcę, w związku z dokonanym zgłoszeniem, to pracodawca będzie musiał udowodnić, że działania te nie miały charakteru odwetowego, nie są "zemstą" i nie pozostają w związku przyczynowo-skutkowym z dokonanym zgłoszeniem - wytłumaczył Stanecki.

Zdaniem GIP ustawa o sygnalistach będzie wpływać na prawo pracy, jednak nie jest on w stanie w tym momencie ocenić, jak duży będzie to wpływ w perspektywie czasu. Dodał, że pozycja pracodawcy nie ulegnie zmianie po wejściu w życie ustawy o ochronie sygnalistów.

Korzyść dla pracodawców

Reklama

Podkreślił, że nie można z perspektywy pracodawcy, postrzegać szeroko rozumianych "sygnalistów" jako utrudnienia w prowadzeniu działalności gospodarczej. Dodał, że dzięki pozyskanym informacjom będzie mógł zapobiegać powstawaniu szkód, bądź ograniczać jej rozmiar.

Wskazał, że system zgłaszania nieprawidłowości w firmie może pomóc w zapobieganiu m.in. oszustwom, kradzieżom, korupcji, czy mobbingowy. Jeżeli pracownicy będą mogli reagować na naruszenia prawa i będą mogli te naruszenia zgłosić w bezpieczny i poufny dla siebie sposób, to wtedy zmaleje liczba naruszeń w zakładzie pracy. Z kolei świadomość istnienia systemu dokonywania zgłoszeń sygnalnych, znacznie utrudni podejmowanie nieuczciwych działań przez współpracowników lub przełożonych - powiedział Stanecki. Dodał, że istnienie w firmie procedury zgłoszeń wewnętrznych to również inwestycja w pozytywny wizerunek firmy.

Cała rozmowa z Głównym Inspektorem pracy dostępna na Infor.pl