Eksperci wskazują, że ten wzrost cen jest szczególnie zauważalny w sieciach cash&carry, gdzie wynosi on aż 41,2 proc., oraz w supermarketach (27,2 proc.) i placówkach convenience (2,2 proc.). Z kolei w dyskontach ceny zniczy spadły o 12,5 proc., a w hipermarketach nawet o 56,9 proc.

Reklama

Ceny poszybowały w górę. Droższe znicze na Wszystkich Świętych

Analiza, która objęła ponad 10,2 tys. sklepów, ujawnia również spadek liczby promocji na rynku o 9 proc. w porównaniu do ubiegłego roku. W supermarketach i sieciach convenience odnotowano zmniejszenie promocji o 23,3 proc. i 23 proc. W przypadku cash&carry spadek wyniósł 11,7 proc. Natomiast w dyskontach oraz hipermarketach zauważono wzrost liczby promocji o 1,2 proc. i 12 proc. rok do roku.

Jak zauważyli analitycy UCE Research, tegoroczny wzrost cen zniczy jest znacznie wyższy od ogólnego wzrostu cen w sklepach, który we wrześniu wyniósł zaledwie 5 proc.

"Różnica ta wskazuje na to, że segment zniczy jest bardziej podatny na wzrosty cen niż inne kategorie produktów. Głównym powodem tego zjawiska jest sezonowy charakter popytu, który intensyfikuje się w okolicy Wszystkich Świętych" – komentuje Julita Pryzmont, współautorka raportu z Hiper-Com Poland.

Reklama

Dodała również, że "zwiększenie kosztów produkcji i transportu oraz rosnące ceny surowców, takich jak parafina czy szkło, również przyczyniają się do tego wzrostu. Dodatkowo, wyższa inflacja w poprzednich miesiącach mogła sprawić, że producenci i sprzedawcy podjęli decyzję o większym podniesieniu cen w tej kategorii, próbując zrekompensować wcześniejsze straty."

Dane do analizy pochodziły z raportu platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH oraz agencji Hiper-Com Poland i Grupy BLIX. W badaniu porównano ceny zniczy z lat 2023 i 2024, uwzględniając wszystkie dostępne oferty na rynku, zarówno promocyjne, jak i regularne, zebrane od 3 stycznia 2023 roku do 2 listopada 2024 roku. W analizie uwzględniono różne segmenty rynku, w tym dyskonty, hipermarkety, supermarkety, placówki convenience oraz sieci cash&carry.

Źródło: PAP, MEDIA.

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie