Tych, którzy już szykują się na piwo w warszawskiej kawiarni, musimy jednak rozczarować. Oferta dostępna będzie, na razie, tylko w USA. Już w przyszłym tygodniu Starbucks otworzy w Seattle nową, dosyć nietypową dla swojej marki, restaurację. Obok tradycyjnie serwowanych napojów, kanapek i babeczek, w menu pojawi się także piwo i wino - donosi telewizja CNN. Poza tym, klienci będą mogli posłuchać na żywo występów muzyków oraz wziąć udział w wieczorku poetyckim. A lokale będą czynne całą noc.
Kawowa sieć już od wielu wielu miesięcy boryka się z trudnościami finansowymi. Kryzys zmusił ją do ostrego cięcia kosztów oraz zamknięcia setek nierentownych kawiarni na całym świecie. Wprowadzenie do oferty alkoholu to przełom w dotychczasowej polityce Starbucksa. Dotychczas sieć nie sprzedawała napojów wyskokowych w żadnej ze swoich restauracji.