W czasie konferencji prasowej w Karpaczu szef resortu zdrowia pytany był o wysokość składki zdrowotnej. - Wprowadzenie tych rozwiązań, które mają charakter fair play, czyli opodatkowania wszystkich w podobnej skali obciążenia ich dochodu, jest rozwiązaniem, które nosi cechy sprawiedliwości społecznej – powiedział Niedzielski.

Reklama

Poinformował, że przez prowadzone są odpowiednie przeliczenia. - Przez cały weekend trwała praca z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych pod egidą Ministerstwa Finansów. To minister finansów będzie decydował o ostatecznym kształcie tych obciążeń – wskazał minister.

Składka zdrowotna dla prowadzących działalność gospodarczą ma wynieść 4,9 proc. zamiast pierwotnie planowanych 9 proc. Dla ryczałtowców będą trzy stawki.

Składka zdrowotna dla prowadzących działalność gospodarczą opodatkowaną liniowo lub według skali miałaby wynieść 3 proc. w 2022 r. i 4,9 proc. rok później. I przynajmniej na razie nie byłoby już mowy o kolejnych podwyżkach.

Emocje w Polskim Ładzie budzi kwestia wysokości składki zdrowotnej dla prowadzących działalność gospodarczą. Pierwotnie zapowiadano, że po wejściu w życie przepisów Polskiego Ładu wyniesie ona 9 proc. dochodu i nie będzie można odliczyć jej od podatku. Takie rozwiązanie krytykują przedsiębiorcy. W odpowiedzi minister finansów Tadeusz Kościński mówił o możliwości rozłożenia w czasie naliczanie składki zdrowotnej.

O sprawie jako pierwszy napisał "Dziennik Gazeta Prawna". Docelowo składka zdrowotna dla przedsiębiorców miałaby wynieść 4,9 proc., a dla ryczałtowców miałyby obowiązywać trzy różne stawki: 300 zł, 500 zł i 900 zł. To efekt negocjacji, w których pod koniec minionego tygodnia uczestniczyli przedstawiciele resortu finansów, premier Mateusz Morawiecki i szef sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. deregulacji Bartłomiej Wróblewski, który był mediatorem między stroną rządową a przedstawicielami przedsiębiorców.