Główny indeks giełdy w Szanghaju spadł o 8 i pół procent. To największy spadek od 2007 roku. W ślad za giełdami chińskimi zniżkowały giełdy europejskie.

Indeks FTSE giełdy w Londynie spadł o 2,5 procent, a indeksy w Paryżu i Frankfurcie nad Menem o 3 procent. W Warszawie indeks WIG spadł o 3,12 procent, a WIG 20 o 2,89 procent.
Na światowych rynkach inwestorzy wyprzedają papiery, które uważają za ryzykowne, co potęguje panikę na rynkach. Spada też kurs i ceny ropy naftowej.

Reklama

Powodem załamania kursów na chińskich giełdach są obawy przed dalszym spowolnieniem tamtejszej gospodarki, a także niewystarczające, zdaniem inwestorów, środki zaradcze, podjęte przez władze w Pekinie. Sytuację pogarsza kryzys polityczny w Grecji i perspektywa wyborów w tym kraju