Zakaz eksportu ropy naftowej przez amerykański rząd został wprowadzony w połowie lat siedemdziesiątych, czyli blisko 4 dekady temu aby chronić własny rynek i nie uzależniać się od dostawców zagranicznych. Było to następstwem ówczesnego kryzysu energetycznego. Stany Zjednoczone mogą eksportować pochodne produkty naftowe takie jak benzyna czy olej napędowy, ale zawsze wymaga to zgody władz.
W ciągu roku wydawanych jest tylko kilka licencji i to w przypadku sprzedaży surowca do Kanady. Obecnie bardzo szybko rośnie jednak jego produkcja. Eksperci podkreślają, że ponowny eksport ropy przez Stany Zjednoczone może nastąpić zdecydowanie szybciej niż ktokolwiek się spodziewał. Wpływ na to ma m.in. zniesienie sankcji wobec Iranu.
Część amerykańskich polityków uważa, że jeżeli kraj ten będzie mógł eksportować ten surowiec to dlaczego nie będzie mógł robić tego Waszyngton. W tej sprawie prace nad nową ustawą znoszącą zakazy rozpoczną się już w czwartek.