Płacenie BLIK-iem ma wiele zalet. Jest szybkie, darmowe i wygodne. Gdy numer telefonu danej osoby znajduje się na naszej liście kontaktów, ryzyko pomyłki jest raczej niewielkie. Jeśli jednak wpisujemy numer ręcznie i działamy w pośpiechu, może się okazać, że popełniliśmy błąd.
Zły numer telefonu podczas płatności BLIK-iem - co robić?
Klaudia Rombalska z biura prasowego BLIK-a przyznaje, że BLIK nie przechowuje danych użytkowników oraz ich numerów kont, dlatego nie jest w stanie powiązać transakcji z konkretnymi osobami. Jeśli zatem dojdzie do pomyłki, nadawca przelewu nie powinien kontaktować się z BLIK-iem, tylko ze swoim bankiem.
Sprawa nie jest jednak taka prosta, jak mogłoby się wydawać. Przelewu BLIK nie da się anulować. Jeśli wpisaliśmy zły numer i nie wiemy jaka była kolejność cyfr również mamy problem, bowiem nikt nie zdradzi nam dokładnego numeru telefonu. Jak zatem powinna wyglądać procedura?
Nadawca błędnego przelewu musi złożyć pisemną reklamację do swojego banku. Instytucja ma 3 dni na skontaktowanie się z bankiem odbiorcy przelewu. Odbiorca zostanie wezwany do zwrotu pieniędzy na specjalny rachunek, mając na to 30 dni. Niestety jest pewien problem - zwrot jest dobrowolny. Jeśli odbiorca nie zwróci środków, bank na nasz wniosek udostępni jego dane. Nadawca ma w takiej sytuacji prawo zgłosić sprawę do sądu.
W jaki sposób można jeszcze odzyskać pieniądze?
Jeśli wiemy, na jaki numer wysłaliśmy przelew, warto skontaktować się z nadawcą i spróbować wyjaśnić sytuację. To, czy otrzymamy zwrot zależy jednak od uczciwości danej osoby. Jeżeli trafimy na kogoś, kto nie będzie chciał oddać pieniędzy, pozostaje nam skierować sprawę do sądu. Na to rozwiązanie decyduje się jednak niewielka liczba osób. Sądowa batalia pochłania czas i dodatkowe pieniądze. Zważywszy na to, że przelewy BLIK-iem zwykle nie opiewają na duże kwoty, zwyczajnie się to nie opłaca.
Jak podaje Business Insider, w pierwszym kwartale tego roku, użytkownicy BLIK-a dokonywali płatności średnio 4,2 mln razy dziennie. Średnia kwota przelewu na telefon to 137 zł. W całym 2022 roku zrealizowano ponad 1,2 mld transakcji, których łączna wartość wyniosła 163,9 mld zł.
Jeśli kwota błędnego przelewu była większa, można rozważyć wytoczenie odbiorcy przelewu powództwa o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia spowodowanego pomyłkowym przekazaniem płatności. W tym przypadku nie ma co liczyć na pomoc banku, bowiem nie ponosi on odpowiedzialności za nasz błąd. Nie należy również wytaczać powództwa przeciwko niemu. Jeśli odbiorca przelewu przegra sprawę, będzie musiał ponieść koszty sądowe.
Recykling numerów - dodatkowe zagrożenie podczas wykonywania przelewów BLIK-iem
Nieprawidłowo wpisany numer telefonu podczas robienia przelewów BLIK-iem nie jest jedynym zagrożeniem. Bywa i tak, że wyślemy środki na prawidłowy numer, ale pieniądze trafią do kogoś innego. Jak to możliwe? Takie sytuacje nie są rzadkością. Występują one wtedy, gdy mamy do czynienia z tzw. recyklingiem numerów. Nie wszyscy wiedzą, że w momencie, gdy ktoś rezygnuje z używania swojego numeru, trafia on z powrotem do puli i operator może przekazać go kolejnemu klientowi.
Jeśli poprzedni użytkownik numeru miał przypisany do niego swój rachunek bankowy, a nowy użytkownik nie dokonał żadnych zmian, pieniądze trafią do poprzedniego właściciela numeru. Szczególną ostrożność powinni zachować rodzice, którzy podpisują umowy z operatorem z myślą o dzieciach. Istnieje bowiem ryzyko, że trafi się im numer “z odzysku”. Taka historia została niedawno opisana w serwisie money.pl. Ojciec podarował swojej córce telefon zakupiony w abonamencie, otworzył rachunek w banku i przelał pieniądze BLIK-iem. Trafiły one jednak na rachunek poprzedniego właściciela numeru. Aby uniknąć takich sytuacji, konieczne jest sprawdzenie, czy numer telefonu jest aby na pewno powiązany z właściwym rachunkiem bankowym.