Na jakiej podstawie wprowadzany jest zakaz palenia węglem?

Zakaz palenia węglem w domowych piecach wprowadzany jest za pomocą uchwał antysmogowych przyjmowanych przez samorządy województw (sejmiki wojewódzkie). To dlatego nie ma on powszechnego charakteru i w różnych częściach Polski obowiązują w tej kwestii inne zasady. Co więcej, uchwały poszczególnych województw mogą różnić się między sobą rodzajem wprowadzanych zmian i tempem ich wdrażania.

Dodatkowo, uchwała dla danego regionu może przewidywać różne terminy wprowadzania zakazów. W jednej części województwa zakaz (np. palenia węglem w piecach) może już obowiązywać, w innych – jego wdrożenie może wejść w życie znacznie później. Podobne zasady dotyczącą zakazów używania przestarzałych pieców, tzw. kopciuchów. Dobrym przykładem mogą być zapisy uchwały antysmogowej woj. mazowieckiego.

Reklama
Reklama

Zakaz palenia węglem: Gdzie obowiązuje?

Zgodnie z uchwałą antysmogową obowiązująca na Mazowszu od 1 października 2023 r. w granicach administracyjnych Warszawy obowiązuje zakaz stosowania węgla kamiennego oraz paliw stałych produkowanych z jego wykorzystaniem. Od 1 stycznia 2028 r. zakaz zacznie obowiązywać na terenie tzw. obwarzanka warszawskiego, czyli gmin wchodzących w skład powiatów: grodziskiego, legionowskiego, mińskiego, nowodworskiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego, otwockiego, warszawskiego zachodniego oraz wołomińskiego.

Od 1 września 2019 r. zakaz palenia węglem oraz jego pochodnymi (czyli np. popularnym ekogroszkiem) obowiązuje na terenie Krakowa. Stolica Małopolski jest w tej kwestii prekursorem. Co więcej, od 1 września 2019 r. Krakowie obowiązuje również zakaz spalania drewna. Te obostrzenia dotyczą również paliw używanych w kominkach.

Jakimi paliwami nie wolno palić w domowych piecach? Przykłady

Obserwując reguły wprowadzane przez poszczególne samorządy można powiedzieć, że zakaz palenia węglem kamiennym należy do najbardziej restrykcyjnych obostrzeń. W przypadku Warszawy był on poprzedzony innymi ograniczeniami, dotyczącymi np. spalania węgla brunatnego. Ten rodzaj paliwa jest na cenzurowanym również w innych miastach. Przykładem może być Wrocław, w którym od 1 lipca obowiązuje zakaz spalania:

  • węgla brunatnego oraz paliw produkowanych z wykorzystaniem tego węgla,
  • mułów węglowych i flotokoncentratów oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem,
  • węgla kamiennego w postaci sypkiej (miału) o uziarnieniu poniżej 3 mm,
  • biomasy stałej (drewna) o wilgotności w stanie roboczym powyżej 20 proc.

Co więcej, od 1 lipca 2018 r. we Wrocławiu wszystkie nowo uruchomione kotły mogą spalać jedynie gaz lub lekki olej opałowy.

Zakazał używania "kopciuchów"

Jak już wspomnieliśmy przepisy poszczególnych uchwał antysmogowych regulują nie tylko kwestie tego, czym wolno, a czym nie wolno palić w piecu czy kominku, ale również – jakie powinno być to urządzenie. Część zakazów już obowiązuje, inne lada dzień powinny wejść w życie. Dla przykładu – we Wrocławiu od 1 lipca 2024 r. będzie obowiązywał zakaz użytkowania pozaklasowych kotłów, pieców na paliwa stałe poniżej klasy 3 (tzw. kopciuchów). Od 1 lipca 2028 r. ma obowiązywać zakaz użytkowania wszelkich kotłów, pieców na paliwa stałe (tj.: klasy 3,4,5). Wyjątkiem będą:

  • instalacje grzewczych na paliwa stałe w miejscach gdzie występuje brak możliwości technicznych przyłączenia do sieci ciepłowniczej lub gazowej,
  • kominków rekreacyjne (takie, które nie są podstawowym źródłem ciepła w lokalu i nie rozprowadzają ciepła).

W Warszawie zakaz używania "kopciuchów" obowiązuje od 1 stycznia 2023 r.

Zakaz palenia węglem. Kary

Egzekucją zakazu palenia węglem i innymi paliwami wymienionymi w uchwałach antysmogowych oraz używania przestarzałych pieców zajmują się straże miejskie i gminne, a jeśli ich nie ma – urzędnicy samorządowi z danego miasta czy gminy. To oznacza, że jedni i drudzy mogą przeprowadzać kontrole w domach mieszkańców. Powinni mieć jednak do tego specjalne upoważnienia wydane przez władze samorządowe.

Karą za nieprzestrzeganie zakazu palenia węglem czy używania kopciucha może być pouczenie, ale też mandat w wysokości od 20 do 500 zł. Strażnicy mogą także zawnioskować do sądu o nałożenie grzywny w wysokości do 5000 zł. W przypadku odmowy przyjęcia mandatu karnego funkcjonariusz może skierować sprawę do sądu. Sąd może wymierzyć karę grzywny, ale może również zastosować karę ograniczenia wolności trwającą miesiąc lub karę aresztu od 5 do 30 dni.

Na koniec warto trzeba też przypomnieć, że oprócz lokalnych przepisów zawartych w uchwałach antysmogowych na terenie całego kraju obowiązuje zakaz spalania odpadów. Za jego nieprzestrzeganie grożą takie same kary, jak za nieprzestrzeganie lokalnych zakazów palenia węglem czy używania przestarzałych pieców.