Jak dowiedział się dziennik „Maerkische Oderzeitung”, skarga w przyspieszonym trybie postępowania ma wpłynąć do sądu administracyjnego w Warszawie najpóźniej do dnia 16 listopada, a sąd powinien ją rozstrzygnąć w ciągu miesiąca. „Oznacza to, że decyzji o ewentualnym powstrzymaniu budowy można spodziewać się do połowy grudnia” - zaznaczyła gazeta.

Reklama

Władze niemieckiego kraju związkowego Brandenburgia przygotowują pozew o legalne zatrzymanie rozbudowy Odry po stronie polskiej, co ministerstwo środowiska tego kraju związkowego potwierdziło w komentarzu dla rbb24 w sobotę. Rzecznik resortu uzasadnił pozew ochroną przyrody. „Naszym zdaniem nie uwzględnia się w wystarczającym stopniu przewidywanego transgranicznego oddziaływania na środowisko i obecnego stanu ekologicznego Odry” - zaznaczył.

Jak dodał rzecznik, minister środowiska Axel Vogel (Zieloni) informował rząd Brandenburgii o tym kroku prawie dwa tygodnie temu. - Pozew ma wpłynąć do Sądu Administracyjnego w Warszawie najpóźniej do 16 listopada – dodało rbb24.

Reklama

Kilka działających w Niemczech organizacji ekologicznych złożyło ponadto pod koniec września pozew, aby zapobiec dalszej rozbudowie Odry. - W wyniku wcześniejszego pozwu stowarzyszeń, który został złożony latem, warszawski sąd zobowiązał polski organ ochrony środowiska do większego uwzględnienia w projekcie budowlanym wpływu na zwierzęta i ich siedliska. Nie oznaczało to jednak, że budowa została wówczas wstrzymana – podkreśliło rbb24.

Do sprawy odniosła się w środę w mediach społecznościowych minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Reklama

Brandenburgia informuje o zamiarze złożenia skargi do WSA w Warszawie przeciwko Polsce w temacie Odry i realizacji umowy przeciwpowodziowej Polska-Niemcy. Ciekawy casus. Niemcy złożą donos na siebie do polskiego sądu, że nie zamierzają chronić przed powodzią ani swoich, ani polskich obywateli - napisała na Twitterze szefowa MKiŚ.

Prace przy budowie zapór prowadzone są po polskiej stronie Odry m.in. w okolicach Słubic. W sierpniu 2020 r. Brandenburgia wniosła sprzeciw od polskiej decyzji środowiskowej w sprawie działań związanych z rozbudową. Został on oddalony w sierpniu bieżącego roku. Władze niemieckiego kraju związkowego chcą teraz ponownie podjąć działania za pomocą pozwu.

Jak przypomniało rbb24, spór ze stroną polską o rozbudowę Odry nasilił się w marcu, po rozpoczęciu przez Polskę prac budowlanych. Ministerstwo Środowiska Brandenburgii wniosło wówczas sprzeciw wobec przeprowadzonej przez Polskę transgranicznej oceny oddziaływania inwestycji na środowisko.