Kamery w kasach samoobsługowych to rozwiązanie na kradzieże i oszustwa?
Początkowo kasy samoobsługowe można było łatwo oszukać, z czego korzystały osoby nieuczciwe – kradnąc lub wybierając tańsze produkty zamiast droższych. Dlatego też konieczne były zmiany, które mogą zmniejszyć liczbę tego rodzaju nadużyć. Możemy się spotkać między innymi z bramkami, które można otworzyć paragonem. Z kolei w kasach w Biedronce zainstalowane zostały kamery, które mają reagować na podejrzane zachowania klientów.
Kamery w kasach mogą ułatwić zakupy
Choć kamery z całą pewnością pozwalają na zmniejszenie liczby kradzieży i oszustw, to mają także inne funkcje, które mogą przyspieszyć zakupy. Dzięki temu, że produkt zostaje położony przed kamerą, może go ona rozpoznać, a tym samym od razu zaproponować, co powinno się wbić na kasę. Oczywiście nie jest to system idealny, przez co może się zdarzyć, że tego, co naprawdę chcemy kupić, nie ma na liście, ale w wielu przypadkach fakt, że nie musimy ręcznie szukać na przykład owocu czy warzywa, znacznie usprawnia i przyspiesza zakupy. Jednak w pewnych przypadkach kamery mogą cały proces opóźnić.
Kiedy kasa zablokuje dalsze zakupy i zostanie wezwany kasjer?
W związku z tym, że kamery "obserwują" zakupy, mogą one zostać zablokowane, a do kupującego wezwany kasjer. Taka sytuacja może mieć miejsce w kilku przypadkach.
Pierwszym z nich jest nierozpoznanie produktu przez kasę. Przykładowo kładziemy na wadze mango, a kasa podpowiada nam pomarańcze, pomelo czy granat. Na liście nie ma mango, więc wyszukujemy go samodzielnie. Kasa może uznać jednak, że wybór kupującego wymaga potwierdzenia. Wówczas do kasy wzywany jest kasjer, który potwierdza wybór. Podobnie dzieje się w przypadku, kiedy kamera nie rozpozna tego, co się przed nią znajduje, a kupujący ręcznie poszuka produktu. Jednak nie za każdym razem w takich przypadkach kasjer zostanie wezwany do kasy.
Niemal pewną kontrolę kasjera zapewnia wkładanie produktów na wagę do opakowań, które nie są przezroczyste, a przez to kasa nie może ich rozpoznać. Wówczas konieczne jest, by kasjer sprawdził zawartość i ją zatwierdził, ewentualnie odrzucił. Dlatego jeżeli twoje worki na produkty na wagę nie są przezroczyste, przed ważeniem wyjmij z nich zawartość.
Ponad 15 tys. kas samoobsługowych w sklepach Biedronka
Zakupy w kasach samoobsługowych są z roku na rok coraz popularniejsze. Jak podaje portal Wirtualne Media w Biedronkach pierwsze testy takiego rozwiązania rozpoczęły się w 2018 roku w dwóch miastach: Warszawie i Gdańsku. Dzisiaj kasy znajdują się w ponad 3 tys. sklepów, a ich liczba przekracza 15 tys. Co więcej, w poprzednim roku 40 proc. transakcji w Biedronkach przebiegało za pomocą kas samoobsługowych. Klienci – mimo problemów, które mogą wiązać się z korzystaniem z takich urządzeń – cenią sobie takie rozwiązanie.