Zakład Ubezpieczeń Społecznych regularnie, co kwartał, dokonuje aktualizacji limitów dorabiania dla części emerytów. Dotyczy to przede wszystkim osób, które jeszcze nie osiągnęły powszechnego wieku emerytalnego, ale pobierają już świadczenia, takie jak emerytury pomostowe czy świadczenia kompensacyjne dla nauczycieli.

Reklama

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie

Od grudnia 2024 roku limity te ulegną podwyższeniu, co umożliwi wcześniejszym emerytom osiągnięcie nieco wyższych dochodów dodatkowych. Warto podkreślić, że nowe regulacje nie dotyczą osób, które ukończyły 60. rok życia (kobiety) lub 65. rok życia (mężczyźni). Ta grupa emerytów może bowiem dorabiać praktycznie bez ograniczeń.

Reklama

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w Polsce a limity dorabiania do emerytury

Zgodnie z najnowszymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w Polsce w trzecim kwartale 2024 roku osiągnęło poziom 8161,62 zł. W porównaniu z poprzednim kwartałem stanowi to wzrost o około 120 zł, a w relacji do analogicznego okresu roku poprzedniego – o niemal 1000 zł.

Choć comiesięczne publikacje GUS dotyczące średniej krajowej mogą wydawać się rutynowe, dla wielu Polaków mają one kluczowe znaczenie. Szczególnie istotne są one dla emerytów, którzy jeszcze nie ukończyli wieku emerytalnego. Te dane bezpośrednio wpływają na wysokość limitów dorabiania, które określają, ile mogą zarobić, nie tracąc części emerytury. Nauczyciele z emeryturami kompensacyjnymi czy osoby pobierające świadczenia pomostowe to tylko niektóre grupy, które muszą uważnie śledzić te statystyki.

ZUS może obniżyć, a nawet zawiesić świadczenie

Emeryci, którzy zdecydowali się na wcześniejsze przejście na emeryturę, muszą szczególnie uważać na wysokość swoich dodatkowych zarobków. Przekroczenie 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału może skutkować obniżeniem emerytury. Jeszcze poważniejsze konsekwencje niesie ze sobą przekroczenie 130 proc. tego wynagrodzenia – wówczas ZUS może całkowicie zawiesić wypłatę świadczenia. Dlatego tak ważne jest, aby śledzić te limity, które będą obowiązywały od grudnia do końca lutego 2025. Osoby, które osiągnęły już powszechny wiek emerytalny, mają pełną swobodę w dorabianiu. Nie obowiązują ich żadne limity, które mogłyby ograniczyć wysokość ich dodatkowych zarobków.

Limity dorabiania od grudnia 2024 roku

W okresie od września do listopada 2024 roku emeryci, którzy chcą dorabiać, muszą pamiętać o limicie 5626,90 zł. Przekraczając tę kwotę, ryzykują obniżką swojej emerytury lub renty. Wysokość tej obniżki zależy od rodzaju świadczenia i wynosi maksymalnie: 890,63 zł dla emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 668,01 zł dla rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy oraz 757,08 zł dla rent rodzinnych dla jednej osoby. Jeśli emeryt, który jeszcze nie osiągnął wieku emerytalnego, zarobi w danym miesiącu ponad 10 450 zł, ZUS może całkowicie wstrzymać wypłatę jego emerytury do czasu, gdy jego zarobki spadną poniżej tego progu.

Od grudnia 2024 roku limity dorabiania dla emerytów wzrosną. To efekt publikacji GUS, która wykazała wzrost średnich wynagrodzeń w kraju. Dzięki temu emeryci będą mogli zarobić nieco więcej, nie ryzykując obniżki świadczenia. Nowy próg, poniżej którego emeryci mogą bezpiecznie dorabiać, to 5713,20 zł. Natomiast jeśli zarobki przekroczą 10 610,20 zł, ZUS może zawiesić wypłatę świadczenia. To oznacza około 87 zł i 160 zł więcej do zarobienia niż wcześniej.

Polecamy miesięczną subskrypcję cyfrową DGP - Pakiet Premium