Aleksandra Powierża w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" powiedziała, że urzędy skarbowe sprawdzają rozliczenia podatkowe lekarzy. Fiskus podejrzewa, że niektórzy medycy mogą "nabijać" fikcyjne wizyty na kasy fiskalne. Co należy zrobić, gdy otrzymamy wezwanie ze skarbówki w celu złożenia wyjaśnień?

Reklama

Urząd skarbowy pyta o wizyty u lekarzy. Co chce wiedzieć?

Aleksandra Powierża wyjaśnia, że podstawą prawną wezwań pacjentów jest art. 155 par. 1 ordynacji podatkowej. Przepis ten stanowi, że organ podatkowy ma prawo wezwać do złożenia wyjaśnień, dostarczenia dokumentów lub stawienia się na wezwanie, jeśli jest to konieczne do wyjaśnienia stanu faktycznego lub rozstrzygnięcia sprawy.

Podatnicy są wzywani przez urzędy skarbowe nie z powodu bezpośredniego zainteresowania ich osobą. Celem kontroli są zeznania podatkowe lekarzy, a wezwania wynikają z kontroli krzyżowych, które wymagają współpracy z osobami odwiedzającymi medyków.

Skarbówka kontroluje lekarzy. O co pytają pacjentów urzędnicy?

Reklama

Jakich pytań wezwany pacjent może spodziewać się od urzędników? Oto kilka przykładów:

  • W jaki sposób pacjent umówił się na wizytę?
  • Ile razy pacjent był w gabinecie "X", u lekarza "Y", w terminie...?
  • W jakich dniach tygodnia i w jakich godzinach odbyły się te wizyty?
  • Ile czasu trwała wizyta?
  • Jaka była cena za wizytę?
  • Od czego była uzależniona cena wizyty?
  • Czy po zapłacie za wizytę pacjent otrzymał paragon z kasy fiskalnej?
  • Czy pacjent prosił o wystawienie recept dla członków rodzinny, ile razy, i dla ilu osób?
  • Czy pacjent zapłacił za dodatkowo wystawione recepty - jeśli tak, to jaką kwotę?

Fiskus wzywa pacjentów i pyta o lekarzy. Nie możesz odmówić

Okazuje się, że pacjent nie może zignorować wezwania ze skarbówki w celu złożenia wyjaśnień związanych z wizytą lekarską.

W praktyce każde z takich wezwań jest opatrzone "życzliwą" przestrogą, że jeśli pacjent się do niego nie zastosuje, to urząd skarbowy "będzie zmuszony podjąć procedury zmierzające do ukarania Pani lub Pana karą porządkową lub karą grzywny, czego chciałby uniknąć" – przekonuje prawniczka.

Jeżeli mimo prawidłowego wezwania organu podatkowego pacjent nie stawi się osobiście bez uzasadnionej przyczyny, może otrzymać karę porządkową do 2800 zł.

Skąd skarbówka ma dane pacjentów? "To najniebezpieczniejsza kwestia"

Według Aleksandry Powierży przerzucanie na pacjentów odpowiedzialności za dostarczanie dowodów w sprawie jest nieetyczne. Prawniczka podkreśla również obawy dotyczące sposobu, w jaki urzędy skarbowe pozyskują dane osobowe pacjentów. – To może być jedna z najbardziej problematycznych i niebezpiecznych kwestii w całej tej sytuacji – ostrzega ekspertka.