Tylko co piąty klient polskiego banku korzysta z usług internetowych – wynika z najnowszego raportu Deutsche Bank Research. Nasz kraj znalazł się dopiero na 20. miejscu w Europie.W krajach skandynawskich z oferty bankowości internetowej korzysta średnio 62 – 77 proc. klientów banków. Podobny wynik mają Holandia i Estonia. Wysokie miejsce w rankingu Szwecji czy Norwegii to efekt znacznie mniejszego zagęszczenia sieci oddziałów niż w Europie Zachodniej. Szwed ma dużo dalej do banku niż Niemiec czy Francuz.
Inaczej jest w naszym kraju. "Ostrożne podejście części Polaków do bankowości elektronicznej może wynikać z konserwatyzmu i nieufności. Wiele osób wciąż zakłada, że rozmowa z doradcą, wykonanie przelewu czy jakiekolwiek czynności wymagają odstania w kolejce do bankowego okienka" - mówi Michał Sadrak z Open Finance. Jego zdaniem odstraszać mogą też awarie systemów IT.
Przeszkodą może być także mniejsza niż w innych krajach dostępność szybkiego internetu.W zestawieniu Deutsche Bank Research Polskę wyprzedziły Litwa, Łotwa i Słowacja. Za to radzimy sobie lepiej niż Włochy czy Portugalia, gdzie z tego typu usług korzysta zaledwie 16 – 17 proc. posiadaczy kont.
Z badania wynika, że w przyszłości coraz więcej Europejczyków będzie załatwiać swoje finansowe sprawy w sieci. Teraz z bankowości internetowej korzysta 54 proc. klientów banków, a w 2020 r. będzie ich aż 60 proc. O ile wcześniej na strony internetowe banków zaglądano głównie po to, żeby zebrać informacji o ofercie, to teraz równie często robi się to po to, żeby dokonać transakcji. Europejczycy wciąż jednak wolą kupować finansowe produkty, np. fundusze czy obligacje, bezpośrednio w oddziale niż w sieci.
Reklama
Według raportu przyszłość internetu bankowego będzie należała do kobiet. Powód: obecnie odsetek pań, które korzystają z sieci przy załatwianiu spraw finansowych, jest znacznie mniejszy niż mężczyzn. Różnica między nimi wynosi aż 16 pkt proc.
W Polsce bankowość internetowa będzie w przyszłym tygodniu obchodziła dziesiątą rocznicę swojego istnienia. W nocy z 25 na 26 listopada 2000 roku ruszył w sieci pierwszy wirtualny bank – mBank. Chociaż wciąż ma największą liczbę klientów, konkurencja też szybko rośnie: mBank ma ich 1,8 mln, a Inteligo – 650 tys.