Zwolnienie grupowe to szczególny rodzaj rozwiązania umów o pracę, który dotyczy większej liczby pracowników w krótkim okresie czasu. Występuje, gdy przyczyny zwolnień leżą po stronie pracodawcy, a nie pracownika. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", liczba zwolnień grupowych dynamicznie rośnie zarówno w skali miesięcznej, jak i rocznej, sugerując trwałą korektę na rynku pracy.
Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie
Kiedy mówimy o zwolnieniach grupowych?
Ze zwolnieniami grupowymi mamy do czynienia, jeśli:
- Firma zatrudnia co najmniej 20 pracowników.
- co najmniej 10 pracowników, gdy firma zatrudnia mniej niż 100 pracowników,
- co najmniej 10 proc. pracowników, gdy firma zatrudnia co najmniej 100, ale mniej niż 300 pracowników,
- co najmniej 30 pracowników, gdy firma zatrudnia co najmniej 300 lub więcej pracowników.
27 firm ogłosiło zwolnienie grupowe
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, liczba przedsiębiorstw ogłaszających zwolnienia grupowe stale rośnie. W sierpniu takich decyzji podjęło 27 firm, co stanowi wzrost o 5 w porównaniu do lipca i o 7 w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Łącznie, do końca sierpnia 161 przedsiębiorców planowało zwolnić blisko 20 tysięcy pracowników. To najgorszy wynik od 2022 roku.
Coraz więcej zwolnień grupowych. Opinie ekspertów
Jak zauważa Robert Lisicki, dyrektor departamentu pracy w Konfederacji Lewiatan, cytowany przez "Dziennik Gazetę Prawną", obecna sytuacja na rynku pracy wskazuje na głębokie problemy w niektórych sektorach gospodarki. Z kolei Grzegorz Kuliś, ekspert rynku pracy z BCC, wskazuje na bezpośredni związek między pogarszającą się sytuacją gospodarczą w Niemczech a problemami na polskim rynku pracy. Jak podkreśla, spadek zamówień w Niemczech o 5,9 proc. oraz prognozowane bankructwo 20 tysięcy firm mają negatywny wpływ na polską gospodarkę. Pogarszająca się sytuacja gospodarcza w Niemczech wywiera znaczący negatywny wpływ na polski przemysł, szczególnie na sektory o wysokim poziomie eksportu. W konsekwencji obserwujemy nasilenie procesów restrukturyzacyjnych, w tym zwolnień grupowych, w wielu polskich przedsiębiorstwach. Ogólne i najczęstsze przyczyny zwolnień grupowych to:
- Restrukturyzacja firmy: zmiany w organizacji, łączenie lub zamykanie oddziałów.
- Redukcja zatrudnienia: spadek popytu na produkty lub usługi, kryzys gospodarczy.
- Wprowadzenie nowych technologii: automatyzacja procesów, co prowadzi do zmniejszenia zapotrzebowania na pracowników.
Zjawisko zapowiedzi zwolnień grupowych narasta
Jak wynika z badania "Dziennika Gazety Prawnej", przeprowadzonego wśród Powiatowych Urzędów Pracy, skala problemu zwolnień grupowych jest nierównomiernie rozłożona na terenie kraju, przy czym w niektórych regionach obserwuje się wyraźny wzrost liczby zapowiedzi takich działań.
Łódź
Przykładem dynamicznie zmieniającej się sytuacji na rynku pracy jest Łódź, gdzie w 2023 roku osiem przedsiębiorstw ogłosiło zamiar zwolnienia 1360 pracowników. Największy udział w tych planach ma firma Beko Poland Manufacturing, która planuje redukcję zatrudnienia o 1093 osoby do 2025 roku. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", w roku poprzednim podobne decyzje podjęło osiem zakładów, jednak planowane zwolnienia dotyczyły nieco mniejszej liczby pracowników – 979.
Zielona Góra
Analogiczny wzrost liczby zwolnień grupowych zaobserwowano w Zielonej Górze, gdzie odnotowano 25 proc. wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. Jednym z czynników wpływających na tę sytuację było zakończenie projektu "Mobilne Laboratoria Przyszłości".
Warszawa
W Warszawie sytuacja na rynku pracy również jest niepokojąca. W 2023 roku 39 przedsiębiorstw zgłosiło plany zwolnień grupowych, które obejmują prawie 5,8 tysiąca pracowników. Chociaż liczba osób objętych zwolnieniami jest nieco niższa niż rok wcześniej, to wzrosła liczba firm podejmujących takie decyzje – z 31 do 39.
Szczecin
W 2022 roku Szczecin charakteryzował się niewielką liczbą zgłoszeń dotyczących zwolnień grupowych. Jednak w bieżącym roku obserwuje się wyraźny wzrost liczby takich zgłoszeń.
Polecamy miesięczną subskrypcję cyfrową DGP - Pakiet Premium