Występujące częściej wysokie temperatury

Skrócenie czasu pracy pracowników, zapewnienie zimnych napojów, a także zainstalowanie klimatyzacji lub wentylatorów w pomieszczeniach – to tylko niektóre z działań, jakie powinien podjąć pracodawca w okresie wysokich temperatur. Nad szczegółowym uregulowaniem kwestii związanych z pracą w upale pracuje obecnie Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Nowe przepisy mają wejść w życie w 2027 roku.

Reklama

Obowiązki pracodawcy związane z zapewnieniem bezpiecznych i higienicznych warunków pracy określa Kodeks pracy. Przepisy te obejmują również sytuacje, w których warunki wykonywania pracy ulegają pogorszeniu, np. z powodu intensywnych upałów. Pracodawca, jako odpowiedzialny za zdrowie i bezpieczeństwo zatrudnionych osób, powinien reagować na zmieniające się warunki atmosferyczne i podejmować odpowiednie działania, mające na celu poprawę komfortu pracy.

W przypadku, gdy ze względu na wysokie temperatury dochodzi do wyraźnego pogorszenia warunków pracy, pracodawca powinien wdrożyć środki zaradcze. Do takich działań należeć może m.in. skrócenie dnia pracy, wprowadzenie dodatkowych przerw, zwiększenie częstotliwości wietrzenia pomieszczeń, udostępnienie wentylatorów lub klimatyzatorów, a także zapewnienie dostępu do chłodnych napojów. Wszystkie te środki mają na celu ochronę zdrowia pracowników oraz ograniczenie ryzyka przegrzania organizmu.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy, pracodawca może również – w szczególnie upalne dni – pozwolić pracownikom wcześniej zakończyć pracę. Może też wprowadzić dodatkowe przerwy w ciągu dnia. Należy jednak zaznaczyć, że takie działania nie są obowiązkowe, lecz zależą wyłącznie od dobrej woli pracodawcy. Co ważne, wcześniejsze wyjście z pracy z powodu upału nie może skutkować obniżeniem wynagrodzenia – pracownik powinien otrzymać pełne wynagrodzenie za dany dzień pracy.

Reklama

Maksymalna temperatura w pracy – Przepisy BHP

W przepisach BHP nie ma określonej maksymalnej temperatury, w której może być wykonywana praca. Ustalona za to jest jej minimalna wysokość, zależna od wykonywanej pracy. W ocenie ministerstwa pracy obecne prawo nie chroni pracowników w wystarczającym stopniu, dlatego w lipcu ubiegłego roku ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zleciła rozpoczęcie prac nad zmianami w tym zakresie.

Zgodnie z projektem nowelizacji rozporządzenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, opublikowanym w grudniu 2024 roku, pracodawca będzie zobowiązany do czasowego wstrzymania wykonywania pracy w sytuacji, gdy temperatura w pomieszczeniach przekroczy 35 stopni Celsjusza, a w przypadku pracy na otwartej przestrzeni – 32 stopnie Celsjusza.

Jak czytamy w projekcie, w przypadku prac prowadzonych na zewnątrz, szczególnie tych związanych z dużym wysiłkiem fizycznym, dopuszczalna temperatura pracy nie powinna przekraczać 32 stopni. Dotyczy to czynności, które powodują w ciągu zmiany roboczej efektywny wydatek energetyczny organizmu przekraczający 1500 kcal (6280 kJ) u mężczyzn i 1000 kcal (4187 kJ) u kobiet. Wyjątek stanowią sytuacje, w których ze względów technologicznych nie ma możliwości przerwania pracy mimo przekroczenia ustalonego limitu temperatury.

Resort pracy poinformował w komunikacie, że ostateczny harmonogram wdrożenia przepisów będzie uzależniony od przebiegu dalszych prac legislacyjnych oraz od wyników prowadzonych uzgodnień międzyresortowych i społecznych. Pierwotnie planowano, że zmiany wejdą w życie 1 czerwca 2025 roku. Jednak zgodnie z najnowszą wersją projektu, nowe regulacje mają obowiązywać od 1 stycznia 2027 roku.

"Nowy proponowany termin stanowi kompromis osiągnięty na etapie konsultacji. Uwzględnia bowiem konieczność dostosowania wewnętrznych regulacji i warunków pracy do nowych wymogów" – zaznaczyło ministerstwo w swoim oświadczeniu.

Obecnie, zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, w sytuacji gdy warunki pracy nie odpowiadają wymogom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika, albo gdy wykonywana praca stwarza takie zagrożenie dla innych osób, pracownik ma prawo powstrzymać się od wykonywania obowiązków. O takim zdarzeniu musi jednak niezwłocznie poinformować swojego przełożonego.

Aby ograniczyć uciążliwość związaną z wysokimi temperaturami, pracodawca powinien zadbać o odpowiednią wentylację i klimatyzację pomieszczeń pracy. Warto zaznaczyć, że jeśli temperatura w zamkniętym pomieszczeniu nie przekracza 28 stopni Celsjusza, a miejsce pracy jest odpowiednio klimatyzowane lub wentylowane, pracodawca nie ma obowiązku zapewniania napojów pracownikom. Jeżeli jednak temperatura przekroczy ten poziom – niezależnie od zastosowanej klimatyzacji – pracodawca musi zapewnić pracownikom dostęp do napojów chłodzących.

W przypadku osób pracujących na otwartej przestrzeni obowiązek zapewnienia napojów pojawia się już przy temperaturze przekraczającej 25 stopni Celsjusza. Niezależnie od miejsca wykonywania obowiązków – w pomieszczeniu czy na zewnątrz – napoje powinny być dostępne przez cały czas trwania zmiany roboczej.

Kara dla pracodawcy - nawet 3 lat pozbawienia wolności i grzywna

Pracodawcy grozić będzie odpowiedzialność karna (przewidziana w art. 220 kodeksu karnego) i kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jeśli nie dopełni obowiązków wynikających z przepisów BHP, przez które naraża pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Dodatkowo nierespektowanie przez pracodawcę tego obowiązku stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny od 1 do 30 tys. złotych.