List naszej czytelniczki:

"Dzień Dobry,

Piszę jako pracownik żłobka. Wszyscy piszą o dodatkach do pensji od państwa, które mieli dostać pracownicy placówek sprawujących opiekę nad dziećmi do lat 3.

Reklama

Oczywiście dodatki dostali pracownicy, ale tylko pracujący w placówkach podlegających pod gminy czy miasta. Dodam tylko że takich placówek oświatowych jest tylko 20%, reszta to placówki prywatne bo niestety, ale gmin nie stać na utrzymanie żłobków i jest ich stanowczo za mało. Dlatego np. w naszym przypadku nasza gmina (….) nie posiada ani jednego żłobka czy przedszkola więc prowadzimy (jako prywatna placówka) w budynkach gminy przedszkola i żłobek dla dzieci z gminy.

I niestety, ale nam z tego tytułu nie należy się dodatek. Z tego powodu czujemy się ,,gorsze". Czym różni się nasza praca od prac opiekunów z państwowych placówek, czym różnią się nasze dzieci? Jest to bardzo niesprawiedliwa segregacja pracowników wykonujących tak samo swoją pracę.

imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Reklama

Nie tylko pracownicy prywatnych żłobków nie otrzymają dodatku 1000 zł brutto (płatne miesięcznie do 2027 r.)

Nie otrzyma go także około 35 000 pracowników pracujących w pomocy społecznej. Takie informacje przekazali ostatnio związkowcy alarmując o dyskryminacji płacowej w MOPS i GOPS. Polega na tym, że o przyznaniu dodatku nie decyduje miejsce pracy (wynikające z umowy o pracę - tu MOPS albo GOPS), a to na jakiej ustawie "pracują" urzędnicy. Jeżeli jest to ustawa o pomocy społecznej, to jest dodatek. Nie ma dodatku 1000 zł dla siedzących pokój dalej osób w MOPS, które są specjalistami od:

1) dodatków mieszkaniowych,

2) świadczeń rodzinnych,

3) pomocy osobom uprawnionym do alimentów,

4) PEFRON,

5) Powiatowych Zespołów ds. Orzekania o Niepełnosprawności,

6) Klubów Integracji Społecznej

7) ustawy o przeciwdziałaniu przemocy domowej.

Wszystkie te zadania z pkt 1)-7) są wykonywane na podstawie innych przepisów niż ustawa o pomocy społecznej (czyli nie ma dodatku 1000 zł).

Rząd tłumaczy sytuację zróżnicowania urzędów tak:

1) Pracownicy, których nie obejmą dodatki do wynagrodzeń, nie wykonują zadań z ustawy o pomocy społecznej (realizują zadania wynikające z innych ustaw będących niejednokrotnie w kompetencji innych Ministrów działowych, jak np. dodatki mieszkaniowe czy dodatki osłonowe) i władze samorządowe na te zadania otrzymują przewidziane w regulacjach prawnych dotyczących ww. zadań środki na koszty obsługi, w tym na koszty wynagrodzeń dla pracowników wykonujących te zadania.

2) Do władz samorządowych należy organizacja realizacji tych zadań i ustalenie wysokości wynagrodzeń, w tym ewentualne podwyżki wynagrodzeń wykonujących te zadania, i do władz samorządowych należy organizacja realizacji tych zadań i ustalenie wysokości wynagrodzeń, w tym ewentualne podwyżki wynagrodzeń.

3) Fakt, iż świadczenia rodzinne w danej gminie realizowane są w ośrodku pomocy społecznej, wynika z decyzji odpowiednio wójta, burmistrza lub prezydenta miasta w tej gminie, a nie obligatoryjnych zapisów ustawowych.