Umowa o pracę i umowa zlecenie z tą samą osobą. Ogólne zasady

Eksperci wskazują jednoznacznie, że zawarcie umowy o pracę nie wyklucza równoległego zwarcia z tą samą osobą umowy zlecenia. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w której pracodawca chce powierzyć pracownikowi zadania wykraczające poza zakres jego obowiązków określonych w umowę o pracę.

Podstawowe zasady zawierania umowy zlecenia wskazują jednak, że nie może mieć ona cech charakterystycznych dla umowy o pracę. Cechy te zostały opisane w art. 22 par. 1 Kodeksu pracy. Chodzi o:

Reklama
  • wykonywanie pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz
  • w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę.
Reklama

W art. 22 k.p. znajdziemy również zapis, że zatrudnienie pracownika na opisanych wyżej warunkach jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Nie jest też dopuszczalne zastępowanie umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy określonych w par. 1. Zawarcie umowy cywilnoprawnej w warunkach, w których powinna być zawarta umowa o pracę jest wykroczeniem przeciwko prawom pracownika.

Umowa zlecenie zamiast nadgodzin? Sądy mają w tej sprawie wyrobione zdanie

Zatrudnianie pracowników na umowę o pracę wiąże się z koniecznością przestrzegania zasad dotyczących czasu pracy, nadgodzin oraz wynagrodzenia za te nadgodziny. "Tak ścisłe uregulowanie zasad pracy w godzinach nadliczbowych, choć oczywiście ma na celu ochronę praw pracowników, to równocześnie sprawia, że praca ta jest postrzegana przez pracodawców jako duży koszt. I to dlatego często pojawia się u nich chęć zlecenia własnym pracownikom wykonywania pewnych czynności w ramach umów cywilnoprawnych" – informuje Infor.pl.

Portal zwraca uwagę, że taka praktyka jest niezgodna z prawem. "Sądy pozostają zgodne co do tego, że zatrudnianie pracowników poza normalnym czasem pracy na podstawie umów cywilnoprawnych przy pracach tego samego rodzaju co objęte stosunkiem pracy, stanowi obejście przepisów o czasie pracy w godzinach nadliczbowych oraz przepisów dotyczących składek na ubezpieczenie społeczne" – czytamy.

Portal podaje przykłady wyroków: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z 1 września 2021 r., sygn. akt III AUa 608/2 i wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 czerwca 2018 r., sygn. akt III AUa 766/14).

Reklama

Umowa zlecenie zamiast płacenia za nadgodziny? Kara może wynieść nawet 30 tys. zł

Zawieranie z własnym pracownikiem umowy zlecenia podyktowane np. unikaniem płacenia za nadgodziny może się dla pracodawcy skończyć karą grzywny od 1 tys. do 30 tys. zł (art. 281 k.p.). Do stosowania kar uprawniony jest inspektorat pracy oraz sąd pracy. Maksymalny wymiar kary może nałożyć tylko sąd. Pracodawca może także zostać zobowiązany do wypłacenia należnego dodatku za pracę w godzinach nadliczbowych. Osoby komentujące te przepisy zwracają uwagę, że ich kształt może wręcz zachęcać pracodawców do łamania prawa. Ich zdaniem ryzyko "wpadki" jest niewielkie, a potencjalna grzywna niewspółmierna do korzyści finansowych, jakie można odnieść.