"Pokolenie płatków śniegu" – skąd się wzięło to określenie?

Nazwa "pokolenie płatków śniegu" pochodzi z książki "Fight Club" Chucka Palahniuka, wydanej po raz pierwszy w 1996 r. Jeden z jej bohaterów wypowiada tam kwestię: "Nie jesteś wyjątkowy. Nie jesteś pięknym i unikalnym płatkiem śniegu". Do wzrostu popularności powieści przyczynił się film z 1999 r. pod tym samym tytułem, nakręcony przez Davida Finchera (w Polsce dystrybuowany jako "Podziemny krąg"). Oba dzieła mają dziś status kultowych. W czasach premiery odbierano je m.in. jako krytykę konsumpcjonizmu i stylu życia pokolenia X. Ich treść okazała się jednak na tyle uniwersalna, że dziś często odczytuje się je np. w kontekście wpływu, jakie na nasze życie wywiera internet.

Reklama

Pokolenie płatków śniegu – co to za pokolenie?

Reklama

Określenie "pokolenie płatków śniegu" (snowflake generation) w Polsce jest mniej popularne niż np. pokolenie Z. Najczęściej jednak oba używane są w kontekście tej samej generacji – osób urodzonych w latach 90. i na początku XXI w. Określenie "pokolenie Z" bywa częściej wykorzystywane do opisywania sytuacji na rynku pracy. Z kolei o "pokoleniu płatków śniegu" mówi się głównie wtedy, gdy zwracamy uwagę na kondycję psychiczną młodych ludzi, ich relacje z rodzicami, sposób wychowania.

Termin "pokolenie płatków śniegu" był jednym ze słów roku 2016 według słownika Collins English Dictionary. Collins definiuje snowflakes generation jako młodych wchodzących w dorosłość po 2010 r., którzy są postrzegani jako mniej odporni (less resilient) i bardziej skłonni do obrażania się niż poprzednie pokolenia.

Jakie cechy mają przedstawiciele snowflake generation?

Reklama

"Płatkom śniegu" przypisuje się takie cechy i zachowania jak: indywidualizm, poczucie wyjątkowości i koncentracja na swoich potrzebach. Krytykuje się je jako osoby nadmiernie wrażliwe i nie potrafiące radzić sobie z krytyką, nawet konstruktywną. "Płatki śniegu" są też mało oporne na stres i nie radzą sobie ze zmianami. Uważa się, że wpływ na ten stan rzeczy miał przede wszystkim styl wychowania. "Pokolenie płatków śniegu" to dzieci nadmiernie opiekuńczych rodziców, którzy swoim pociechom starali się zapewnić dzieciństwo pozbawione stresów i w każdej sytuacji roztaczali nad nimi parasol ochronny.

Pokolenie płatków śniegu – jakie jest w pracy?

Krytyczne opisy "pokolenia płatków śniegu" często formułowane są z punktu widzenia pracodawców. To dla nich takie cechy jak nadwrażliwość, nieumiejętność przyjmowania krytyki są szczególnie problematyczne. Pracodawcy mówią też o przecenianiu własnych kompetencji oraz o wygórowanych oczekiwaniach finansowych. Pojawiają się też zarzuty o niewywiązywanie się z powierzonych obowiązków oraz brak zaangażowania.

Pokolenie płatków śniegu – kontekst społeczno-kulturowy

W przeciwieństwie do nazw takich jak pokolenie Z, millenialsi czy pokolenia X, nazwa "pokolenie płatków śniegu" samo w sobie ma wydźwięk oceniający. Mówiąc w skrócie, "płatki śniegu" to osoby, którym się wydaje, że są wyjątkowe – nie są. Dla zrozumienia kontekstu warto też przywołać szerszy fragment powieści Palahniuka, z którego pochodzą słowa o "płatkach śniegu". Brzmi on tak: "Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście taką samą gnijącą materią organiczną jak wszyscy inni i my wszyscy jesteśmy częścią tej samej kupy kompostowej. Nasza kultura uczyniła nas wszystkich jednakowymi. Nikt nie jest już naprawdę biały, ani czarny, ani bogaty. Wszyscy chcemy tego samego. Pojedynczo jesteśmy niczym."

Nazwa "pokolenie płatków śniegu" jest bardziej popularna w krajach anglojęzycznych. Początkowo używano jej w odniesieniu do millenialsów (pokolenia Y). W ostatnich latach "snowflake generation" wykorzystuje się też bardziej jako określenie pewnego zestawu cech, niż opis konkretnego pokolenia. Dodatkowo nazwa "snowflake" zaczęła być używana w kontekstach politycznych.

Płatki śniegu – kontekst polityczny

W czasach prezydentury Donalda Trumpa w USA oraz w okresie referendum ws. Brexitu w Wielkiej Brytanii słowo"snowflake" stało się określeniem używanym przez środowiska prawicowe w odniesieniu do osób, którym przypisywano lewicowo-liberalne poglądy. Nabrało wtedy zdecydowanie pejoratywnego wydźwięku. Krytycy zarzucali "płatkom śniegu" przewrażliwienie, obrażanie się z byle powodu, próby ograniczania wolności słowa i narzucania innym prawności politycznej.