Wcześniej na zakup okien i stolarki okiennej obowiązywała 22-proc. stawka VAT. Na montaż – 7 proc. Większość producentów oferowała takie wyroby razem z montażem. Taka usługa – łącznie z użytymi do jej wykonania materiałami (oknami, drzwiami) – objęta była obniżoną stawką podatku, jeśli wykonywali ją producenci.
Przy podniesieniu stawek VAT zmieniono te przepisy. Teraz stawkę obniżoną, czyli 8-proc., można zastosować tylko przy pracach konserwacyjnych. A nie każdy montaż okien, drzwi czy podłóg da się tak zaklasyfikować. Ustawa definiuje, co należy rozumieć przez pojęcie „konserwacja”, ale bardzo lakonicznie. Nie wiadomo, czy to tylko np. naprawa już zamontowanych okien, czy także wymiana starych okien na nowe. Także status wykonującego roboty konserwacyjne – czy będzie to bezpośrednio producent, czy pośrednik – nie ma znaczenia dla ustalenia stawki VAT.
Po raz kolejny podatnicy, zamiast przestrzegać prawa, będą musieli czekać, aż urzędy skarbowe je zinterpretują.