W związku z ostatnimi wydarzeniami na swoich zamorskich terytoriach w Afryce Północnej Hiszpania apeluje o jak najszybszą reformę polityki migracyjnej i przyjęcie Paktu o migracji i azylu - na jakim etapie są obecnie prace nad tym paktem?
Pakt miał być odpowiedzią na kryzys migracyjny z lat 2014 i 2015. Wydarzenia z Ceuty i Melilli kolejny raz pokazują, że potrzebne są skuteczne mechanizmy radzenia sobie z migracją. W moim odczuciu szybkie przyjęcie paktu na dzisiaj niewiele zmieni, gdyż budzi on wątpliwości państw członkowskich. Ponadto wydarzenia, których doświadczyliśmy w ostatnim czasie, powodują, że powinniśmy wypracować skuteczniejsze narzędzia do walki choćby z mechanizmami instrumentalizacji migracji. Każda kolejna prezydencja próbuje szukać kompromisu, ale zazwyczaj kończy się na przyjmowaniu elementów, które nie budzą większych emocji. Ostatnia, prezydencja francuska, zaproponowała metodę sukcesywnego dochodzenia do kompromisu w ramach różnych elementów paktu, tzw. step-by-step approach. Kompromis został zawarty, jeśli chodzi o nowelizację rozporządzenia o EURODAC - zmiana czysto techniczna, dotycząca zwiększenia możliwości wymiany danych między systemami. Deklaracja nie uzyskała poparcia wszystkich państw członkowskich z uwagi na wprowadzone nieuzgodnione elementy solidarnościowe. Zapewne dyskusja powróci w ramach prezydencji czeskiej.