Decyzja w sprawie zwycięskich ofert i konkretnych rodzajów wsparcia militarnego dla Kijowa ma zapaść w ciągu kilku najbliższych tygodni. W pierwszej kolejności rozważane będą m.in. komponenty obrony powietrznej, broń przeciwpancerna i bezzałogowe statki powietrzne, czyli uzbrojenie zgłoszone przez stronę ukraińską jako najbardziej potrzebne na froncie.
Jak podkreśliła CNN, Stany Zjednoczone i państwa sojusznicze podejmują wysiłki na rzecz przyspieszenia produkcji zbrojeniowej i zwiększenia możliwości przemysłu wojskowego w tym względzie. Jest to związane z przekonaniem, że kraje Zachodu będą musiały wspierać Ukrainę również wówczas, gdy wyczerpią się jej zapasy uzbrojenia.
Więcej artylerii i amunicji dla Ukrainy
Stany Zjednoczone i NATO będą pomagać Ukrainie tak długo, jak będzie trzeba, by nie została ona pokonana przez Rosję - zadeklarował w czwartek prezydent USA Joe Biden podczas konferencji prasowej na koniec szczytu NATO w Madrycie.
Zapowiedział przy tym, że USA ogłoszą wkrótce kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy wart 800 mln dolarów, w ramach którego Kijów otrzyma "zaawansowane zachodnie systemy obrony powietrznej, więcej artylerii i amunicji, radarów przeciwartyleryjskich i dodatkową amunicję do systemu artylerii rakietowej HIMARS". Dodał, że także inne kraje dostarczą Ukrainie systemy HIMARS.