Pięć lat po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził niekonstytucyjność ryczałtów za noclegi (sygn. akt K11/15) i niespełna trzy miesiące przed wejściem w życie tzw. pakietu mobilności (który wymusi podwyżki płac dla kierowców z powodu braku możliwości zaliczenia ryczałtów i diet) wciąż nie uchwalono nowych zasad wynagradzania w transporcie drogowym. Ministerstwo Infrastruktury przygotowało co prawda propozycje zmian, lecz w liczącym ponad 200 stron zestawieniu uwag próżno szukać pozytywnych głosów.
Projekt pierwotnie zakładał wykreślenie przepisów o podróży służbowej poprzez uchylenie art. 2 pkt 7 (zawiera definicję tego pojęcia) oraz art. 21a (określa należności przysługujące kierowcy będącemu w podróży służbowej) ustawy o czasie pracy kierowców (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1180 ze zm.). Jest to zgodne z orzecznictwem Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, w którym akcentowano różnicę pomiędzy podróżą służbową pracowników administracji - mającą incydentalny charakter - a tą zawodowego kierowcy, która jest istotą jego pracy.
Polski transport w liczbach / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe
Reklama
Reklama