W obowiązującej ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 888) zapisano wysokość opłaty maksymalnej za pojemnik, którą może zapłacić właściciel nieruchomości niezamieszkanej, jeśli odbiór i zagospodarowanie odpadów z niej organizuje gmina. Od wielu miesięcy samorządowcy alarmują, że stawki maksymalne są za niskie. Jeśli firma płaci za mało, to lukę w systemie uzupełniają opłaty mieszkańców. Dlatego miasta, m.in. Warszawa i Łódź, zdecydowały, że śmieci z nieruchomości niezamieszkanych odbierać nie będą (wówczas ich właściciele muszą sami podpisać umowę z firmą odbierającą odpady). Z tego samego powodu od lutego tego roku nieruchomości niezamieszkane wyłączył Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich.
Jak bardzo niedoszacowane są stawki? Sytuacja w gminach jest zróżnicowana. Krajowa Izba Gospodarki Odpadami rozesłała ankiety do wszystkich członków. Wynika z nich, że całkowite pokrycie kosztów może zapewnić opłata w wysokości co najmniej 200 zł (za pojemnik 1100 l). Przypomnijmy, że obecnie stawka maksymalna to nieco ponad 61 zł (patrz: infografika).
Opłaty maksymalne za odpady z firm
Etap legislacyjny
Projekt ustawy przed pierwszym czytaniem w Sejmie