To dobra wiadomość m.in. dla tych, którzy pracują sezonowo. Do tej pory, każdy kto prowadził latem małą smażalnię ryb, podatki musiał płacić przez cały rok. To samo dotyczyło Polaków zatrudnionych np. przy wakacyjnych zbiorach lub na budowach. Ale to ma się zmienić. Rząd chce, by każdy samozatrudniony mógł zawiesić swoją działalność na okres do 24 miesięcy. Zawieszenie działalności będzie wiązało się nie tylko ze zwolnieniem z obowiązku płacenia podatku dochodowego, ale także z tym, że nie trzeba będzie płacić składek ZUS.
"W tym czasie samozatrudniony nie będzie musiał płacić zaliczek na poczet podatku dochodowego oraz składać deklaracji VAT. Za okres zawieszenia wykonywania działalności przedsiębiorca nie będzie miał także obowiązku opłacania składek na ubezpieczenia społeczne (rentowe i emerytalne)" - poinformowało w kominikacie Centrum Informacyjne Rządu.
Dobra wiadomość dla półtora miliona Polaków prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. W każdej chwili będzie można zawiesić działalność firmy na dwa lata. W tym czasie fiskus nie będzie żądał od zawieszającego żadnych dokumentów związanych z VAT i nie wyciągnie ręki po zaliczkę od podatku dochodowego. Przywileje są zapisane w nowym projekcie ustawy o swobodzie gospodarczej, który przyjął rząd.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama