"Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie działania KGHM, które doprowadziły do zakupu za 9,2 mld zł 100 proc. akcji kanadyjskiej spółki giełdowej Quadra FNX Mining Ltd. Straty spółki Sierra Gorda SCM zarządzającej kopalnią i zakładem przerobu rudy w obszarze górniczym Sierra Gorda w Chile, w której Quadra FNX posiadała 55 proc. akcji, w latach 2015-2018 - przekroczyły 19,6 mld zł, co powodowało konieczność dofinansowania działalności" - czytamy w wystąpieniu pokontrolnym.

Reklama

NIK dodała, że "KGHM w okresie objętym kontrolą (tj. od 2010 do 2018 r. - I półrocze), przeznaczył na podwyższenie kapitału SG (Sierra Gorda - PAP) kwotę 2,3 mld zł, a na pożyczki na finansowanie działalności SG kwotę 2,0 mld dol.". "Dotychczasowe zaangażowanie finansowe KGHM związane z objęciem 55 proc. akcji SG oraz koniecznością jej dofinasowania przez właścicieli NIK oszacowała na kwotę ok. 13,8 mld zł" - podano w raporcie. NIK tłumaczy, że na potrzeby tego oszacowania przyjęto, że wydatek na nabycie 55 proc. akcji SG stanowi około 45 proc. ceny zapłaconej przez KGHM za 100 proc. akcji Quadra FNX (proporcja z wyceny przez KGHM aktywów Quadra FNX).

W wystąpieniu pokontrolnym wskazano, że przez trzy lata od uruchomienia produkcji komercyjnej (do końca pierwszego półrocza ub.r.) SG nie osiągnęła planowanego w pierwszej fazie projektu dziennego poziomu przerobu rudy na poziomie 110 tys. ton dziennie. Tego konsekwencją była mniejsza produkcja miedzi i molibdenu i tym samym mniejsze przychody ze sprzedaży. Na koniec pierwszego półrocza 2018 roku miały one wynieść ok. 6,5 mld dolarów, a ostatecznie wyniosły 2,4 mld dol.

Izba zwróciła uwagę na nieprawidłowości dotyczące braku weryfikacji możliwości realizacji projektu Sierra Gorda i założeń przyjętych w Studium Wykonalności. NIK podkreśla, że zarząd KGHM we wniosku do rady nadzorczej przedstawił wyniki wycen aktywów Quadra FNX w części dot. SG w sposób nieodpowiadający rzeczywistości i wprowadzający w błąd członków RN. Zdaniem NIK wyceny miały formę prezentacji a nie raportów z wyceny. "Gdyby na etapie analizy opłacalności realizacji projektu SG zostały przyjęte przez KGHM ostrożne założenia uwzględniające główne ryzyka górnicze i technologiczne, wartość Quadra FNX zostałaby wyceniona znacznie niżej, co uprawdopodabnia tezę, że transakcja zakupu Quadra FNX nigdy nie doszłaby do skutku" - napisano.

Wśród nieprawidłowości Izba wymieniła też wnioskowanie przez zarząd i udzielenie zgody przez RN KGHM na zakup aktywów Quadra FNX za ponad 9 mld zł, pomimo że w strategii KGHM wskazywano, że na projekty zasobowe przeznaczona zostanie kwota rzędu 5 mld zł. Dodano, że aktywa te nie spełniały kryteriów wyboru projektów wypracowanych przez KGHM i McKinsey&Company dla realizacji strategii fuzji i przejęć.

Dyrektor ds. komunikacji KGHM Lidia Marcinkowska potwierdziła w oświadczeniu przesłanym w poniedziałek PAP, że NIK prowadziła taką kontrolę w spółce. "Potwierdzam fakt przeprowadzenia przez NIK kontroli w KGHM. Kontrola dotyczyła nieprawidłowości dotyczących zakupu w roku 2012 spółki Quadra FNX Mining Ltd posiadającej większościowy pakiet w spółce Sierra Gorda oraz działań Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. oraz Rady Nadzorczej KGHM Polska Miedź S.A. w pierwszych latach po zakupie spółki Quadra, dotyczących projektu Sierra Gorda" - napisała.

Dodała, że miedziowa spółka otrzymała 11 grudnia ub.r. wystąpienie pokontrolne, do którego wniosła w terminie zastrzeżenia. "21 lutego 2019 roku odbyło się posiedzenie zespołu orzekającego przy komisji rozstrzygającej. 11 marca 2019 roku KGHM Polska Miedź S.A. otrzymała tekst ujednolicony wystąpienia pokontrolnego. Oczekujemy na publikację wystąpienia przez NIK" - dodała.

Reklama

Odkrywkowa kopalnia Sierra Gorda w Chile została uruchomiona w czerwcu 2014 r. Kopalnia operuje na złożu miedziowo-molibdenowym, obejmującym zarówno siarczkowe rudy miedzi i molibdenu jak i znajdujące się ponad nimi tlenkowe rudy miedzi. Złoża zostały odkryte w 2006 r. Dwa lata później Quadra FNX przejęła projekt, który od września 2011 r. jest wspólnym przedsięwzięciem KGHM Polska Miedź (55 proc.) oraz spółek japońskiej grupy Sumitomo: Sumitomo Metal Mining (31,5 proc.) i Sumitomo Corporation (13,5 proc.).

Prezes KGHM Marcin Chludziński w wywiadzie udzielonym PAP pod koniec ub.r. wskazał, że kopalnia Sierra Gorda stanowi nieco ponad 10 proc. portfela polskiej spółki miedziowej. Dodał, że chilijska kopalnia systematycznie poprawia swojej wyniki finansowe i jest na dobrej drodze do wypracowania zysku netto.