Centrum Informacyjne Rządu podało we wtorkowym komunikacie, że wzrost minimalnego wynagrodzenia nie powinien negatywnie wpłynąć na rynek pracy. "Obecna sytuacja ekonomiczna Polski pozwala na zrównoważone podnoszenie płacy minimalnej, adekwatnie do wzrostu gospodarczego i wzrostu produktywności pracy oraz spadku bezrobocia. Proponowany poziom minimalnego wynagrodzenia nie powinien negatywnie wpłynąć na rynek pracy" - napisano.

Reklama

Podniesienie minimalnego wynagrodzenia za pracę do 2080 zł oznacza wzrost o 80 zł czyli 4 proc. w stosunku do roku 2017. "Jednocześnie Rada Ministrów proponuje, aby minimalna stawka godzinowa w 2018 r. wynosiła 13,50 zł (w 2017 r. jest to 13 zł)" - podkreślono.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponowało, żeby minimalne wynagrodzenie wynosiło 2100 zł. Związkowcy z OPZZ i FZZ chcieli, by było to ok. 2220 zł. Z kolei pracodawcy w Radzie Dialogu Społecznego proponowali, by płaca minimalna wzrosła jedynie o ustawowy wskaźnik - do 2050 zł.

W komunikacie CIR podkreślono, że według prognozy Ministerstwa Finansów, wzrost gospodarczy w najbliższych latach utrzyma się na podobnym lub nieznacznie wyższym poziomie; w 2017 r. wzrost PKB powinien wynieść 3,6 proc., natomiast w roku przyszłym 3,8 proc.

CIR zwraca uwagę, że Badanie Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) wskazuje, że ostatnie lata były okresem szybkiego wzrostu zatrudnienia. "Liczba pracujących w 2016 r. przekraczała 16 mln osób, czyli najwięcej od początku formowania się gospodarki rynkowej. Również liczba zatrudnionych w sektorze przedsiębiorstw systematycznie rośnie. Wzrostowi liczby miejsc pracy towarzyszy spadek bezrobocia. Zgodnie z prognozą Komisji Europejskiej, bezrobocie w Polsce (według BAEL) w 2017 r. ma spaść do 5,2 proc., a w 2018 r. powinno osiągnąć 4,4 proc" - wskazuje Centrum Informacyjne Rządu.

Według prognoz, w 2017 r. przeciętne zatrudnienie w gospodarce narodowej wzrośnie o 3,2 proc., aby w kolejnym roku zwiększyć się o kolejne 0,8 proc. "Oczekiwana jest też kontynuacja spadkowej tendencji dotyczącej stopy bezrobocia. Szacuje się, że stopa bezrobocia na koniec 2017 r. spadnie do 7,2 proc., a na koniec 2018 r. wyniesie 6,4 proc. wobec 8,3 proc. z końca 2016 r." - napisano w komunikacie.

Reklama

Zgodnie z prognozami rządu, poprawa sytuacji na rynku pracy sprzyjać będzie wzrostowi wynagrodzeń. "Przewiduje się, że w 2017 r. nominalne tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej wyniesie 4,8 proc. wobec 3,6 proc. wzrostu, zanotowanego średnio w 2016 r. W 2018 r. przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej zwiększy się o 4,7 proc. Uwzględniając oczekiwany wzrost zatrudnienia, w latach 2017-2018 należy spodziewać się istotnego wsparcia dochodów gospodarstw domowych ze strony rynku pracy" - podkreśliło CIR.

Zgodnie z przepisami, Rada Ministrów w terminie do 15 czerwca ma przedstawić Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę i minimalnej stawki godzinowej. Projekt musi zaopiniować strona społeczna; jeśli nie wypracuje wspólnego stanowiska, wysokość płacy minimalnej - tak jak w ubiegłym roku - zostanie ustalona poprzez rozporządzenie.

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych i Forum Związków Zawodowych przyjęły wspólne stanowisko w sprawie wzrostu płacy minimalnej w 2018 r. Ich zdaniem powinna ona wynieść połowę przeciętnego wynagrodzenia za pracę, czyli ok. 2220 zł. Pracodawcy w Radzie Dialogu Społecznego chcą, by płaca minimalna wzrosła jedynie o ustawowy wskaźnik - do 2050 zł.

Od 1 stycznia 2017 roku obowiązuje wyższa płaca minimalna i stawka godzinowa. Minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 2 tys. zł brutto (był to wzrost o 8,1 proc. - 150 zł - w stosunku do 2016 r). Z kolei minimalna stawka godzinowa to 13 zł i zgodnie z przepisami ma być ona waloryzowana w zależności od wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę na etacie.

Minimalna stawka godzinowa obejmuje nie tylko osoby na umowach zlecenia, ale też samozatrudnionych, którzy jednoosobowo świadczą usługi dla firm. Ustawa precyzuje, kiedy takie rozwiązanie będzie stosowane: m.in. przy zleceniach, w których wyznaczono czas ich świadczenia. Minimalna stawka godzinowa ma mieć zastosowanie do wszystkich umów, bez względu na sposób ustalania wynagrodzenia - według stawki godzinowej, dziennej, tygodniowej, miesięcznej itp.

Wyłączenia z zasady minimalnego godzinowego wynagrodzenia za pracę dotyczą m.in. rodzinnych domów pomocy i umów cywilnoprawnych przy opiece nad uczestnikami wycieczek. Minimalna stawka nie dotyczy też m.in. zleceniobiorcy samodzielnie ustalającego miejsce i czas realizacji zadań, jeśli jego wynagrodzenie będzie zależało wyłącznie od osiągniętego rezultatu.