Polska Grupa Górnicza (PGG) przejmuje kopalnie należące do Katowickiego Holdingu Węglowego. Są to: KWK "Murcki-Staszic", KWK "Mysłowice-Wesoła", KWK "Wieczorek", KWK "Wujek". Przejmuje też Śląskie Centrum Usług Wspólnych, które zajmuje się usługami szkoleniowo-księgowymi.
Celem koncentracji ma być m.in. pozyskanie dodatkowej bazy produkcyjnej dla rozwinięcia działalności PGG w sektorze wydobywczym.
Po przeprowadzeniu postępowania UOKiK wydał zgodę na tę koncentrację.
Prezes UOKiK Marek Niechciał powiedział, że urząd podjął taką decyzję m.in. ze względu na to, że rynki wprowadzania do obrotu węgla kamiennego mają wymiar co najmniej europejski, bo brak jest istotnych barier handlowych na obszarze Unii Europejskiej. Natomiast łączny udział w nich Polskiej Grupy Górniczej i przejmowanych kopalń, zaznaczył, nie jest na tyle wysoki, żeby zagrażał konkurencji.
Przy fuzjach kluczowe jest ustalenie, co jest rynkiem właściwym, czyli na jakim rynku te podmioty konkurują, a w przypadku węgla jest to rynek europejski, jeśli nie światowy - powiedział prezes Niechciał.
To nie jest tak, że podmioty są skazane na węgiel polski lub ten polski węgiel nie może wyjechać za granicę - dodał. Nie powinno być więc, zdaniem prezesa UOKiK, żadnego zagrożenia dla konkurencji.
Zgodnie z przepisami, transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce. Decyzje wyrażające zgodę na dokonanie koncentracji wygasają, jeżeli transakcja nie zostanie dokonana w terminie 2 lat od ich wydania.
Polska Grupa Górnicza wydobywa i sprzedaje przede wszystkim węgiel kamienny energetyczny i koksowy. Jej udziałowcami są m.in. spółki: PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, Energa Kogeneracja, PGNiG Termika oraz Fundusz Inwestycji Polskich Przedsiębiorstw FIZAN.