Dziś, albo po świętach możemy poznać nowe władze Polskiej Grupy Energetycznej - największego w Polsce dostawy energii elektrycznej. Chodzi o stanowiska - prezesa i 4 wiceprezesów. Faworytem jest były szef Urzędu Regulacji Energetyki Marek Woszczyk.
Bartłomiej Derski z portalu wysokienapiecie.pl ocenia, że byłby to bardzo dobry wybór dla tej spółki. W wypowiedzi dla IAR zaznacza, że kandydaturę tę dobrze oceniają na przykład menadżerowie ze spółek energetycznych.Pytaliśmy o to kilkunastu z nich, nie było nikogo kto źle mówił o Woszczyku" - dodał Derski. Według niego, to pokazuje, że były prezes URE jest postrzegany jako fachowiec i osoba, która potrafi dobrze zarządzać. Bartłomiej Derski dodaje, że kierowanie tak wielką spółką to wielkie wyzwanie. Jak dodaje - wiele osób z branży energetycznej jest przekonanych, że Marek Woszczyk temu sprosta.
Konkurs na nowego szefa PGE rozpisano po tym, jak z funkcji tej zrezygnował Krzysztof Kilian. W wydanym komunikacie poinformował, że dymisję złożył z ważnych powodów, w szczególności w związku z dokonanymi w dniu 25 października zmianami w składzie zarządu i ich skutkami. Chodzi o odwołanie z zarządu Bogusławy Matuszewskiej i Wojciecha Ostrowskiego. Wcześniej media informowały o rozbieżnych zdaniach władz spółki i skarbu państwa co do rozbudowy elektrowni Opole. Według tych pierwszych, byłoby to nieopłacalne, według drugich- konieczne ze względu między innymi na bezpieczeństwo energetyczne kraju. W połowie grudnia minister skarbu Włodzimierz Karpiński powiedział dziennikarzom, że wyboru nowego prezesa tej firmy można się spodziewać do końca roku.