Od 1 stycznia drożeją bilety komunikacji miejskiej. Samorządy tłumaczą się kryzysem i koniecznością modernizacji taboru. Na liście podwyższających ceny są m.in.: Warszawa, Poznań, Kraków i Kielce. To jednak nie koniec. Władze lokalne łatają budżety, wprowadzając nowe opłaty, np. za posiadanie psa.
W stolicy bilet jednorazowy w pierwszej strefie drożeje z 3,60 zł do 4,40 zł. 100 zł, a nie jak dotąd 90, będzie kosztował bilet 30-dniowy w pierwszej strefie. 90-dniowe bilety w pierwszej strefie zdrożały z 220 do 250 zł. Do 50 zł wzrośnie cena za bilet dla seniorów powyżej 65. roku życia. Zwiększyły się także kary za jazdę bez biletu, ze 180 do 220 zł. Bilety, które nie zostały wykorzystane, a straciły ważność z wejściem nowych taryf, można zwracać do końca czerwca w punktach obsługi pasażerów. Bilety o wartości do 50 zł można zwracać bez formalności. Normalnie można korzystać z biletów długookresowych aktywowanych przed 1 stycznia 2013 r.
W samorządach w górę idą również czynsze, podatki od nieruchomości czy opłaty targowe. Kraków podnosi podatki od nieruchomości. Stawki podstawowe będą systematycznie podnoszone co roku, aż do osiągnięcia w 2014 r. stawek maksymalnych ogłoszonych przez ministra finansów. Dodatkowo od 1 stycznia obowiązuje opłata za posiadanie psa – 36 zł rocznie za czworonoga. Z tego tytułu do budżetu miasta ma wpłynąć 100 tys. zł. Zwiększy się też podatek od środków transportowych, z którego wpływy mają być wyższe o blisko 6 proc. niż w tym roku (ponad 17 mln zł dla budżetu miasta).
Gdańsk podnosi podatek od nieruchomości, podatek od środków transportu, opłaty targowe i miejscowe. Stawki wzrosną o 4 proc. Podobnie Katowice, które podwyższają też czynsze w niektórych rodzajach lokali mieszkalnych.
Podwyżkami budżety łatają też mniejsze miasta, m.in. Inowrocław, Toruń, Olsztyn, Zabrze czy Zielona Góra.
Komentarze(23)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNa polski Kosciol RzymskoKatolicki rzad co roku przeznacza 11 miliardów - jedenascie tysiecy milionów!
Na Centrum potrzeba zaledwie 200 milionów - zostaloby jeszcze 10 tysiecy osiemset milionów.
Te marnowane pieniadze w duzej czesci sa transferowane do Watykanu - nawet Rostowski nie ma pojecia jakie to sumy.
11 miliardów zlotych co roku!
Pieniedzy na szpitale nie ma?
Nie ma? ...a klechy sie tucza i podatkow nie placa ,
skladek zdrowotnych tez nie na ZUS tez nie..ale emerytury bira...bo im sie naleza ??
Jezeli dziesiec tysiecy parafii zorganizuje dziesiec mszy tygodniowo i wpadnie tam srednio na tace sto zlotych
(co jest suma maksymalnie zanizona wg mnie),
to otrzymamy dziesiecine w wysokosci dziesieciu milionów tygodniowo.
I nie chca popuscic.
A moze by tak te dzialke podarowali?
Malo im i malo?
Dlaczego tego nie podaruja szkolnictwu?
Zubozeja?
dzięki waszej głupocie budzicie się z ręką w nocniku...
No i mamy efekt niekompetentnych,
dyletanckich,
NIERZĄDÓW TUSKA i PLATFORMY,
może jak dostaniecie dotkliwie PO kieszeni
to oprzytomniejecie...
Propaganda sukcesu trąbi o obniżkach cen gazu, tymczsem mój rachunek opłat za gaz na 2013 jest prawie 20% wyższy od opłat za 2012!!!
To prawda, najpierw w 2012 podniesli PO cichu cene gazu o 30 % , a teraz z hukiem obnizaja o 10 % - co za propagandowa obluda !!!
Niech wroca do ceny z 2011 roku , to bylby juz sukces - co za bydlaki . I z czego mam sie tu cieszyc ?
I tak cena za energie elektryczną w taryfie G11:
z obecnych 0,2759 na 0,2878 zł/kWh czyli o przeszło 4%!
Drugi parametr który wykazali w piśmie, to tzw "Opłata handlowa": w cyklu 6 miesięcznym (takie mam rozliczenia)
z 3,99 zł/mc na 4,29 zł/mc czyli przeszło 7%!
Czyli średnio CENA ZA ENERGIĘ w RWE wzrośnie o 5,5% w stosunku do roku 2012!!!
A tutaj informacja z URE
http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/ure-utrzymal-ceny-sprzedazy-energii-bez-zmian-do-polowy-2013,1874849
RWE OKRADA NAS ŁAMIĄC PRAWO!!! CO NA TO PROKURATURA?!