Amerykański ekonomista, zwany "dr Zagładą", od swoich pesymistycznych wizji gospodarczych, w telewizji Bloomberg odniósł się tez do najbliższej przyszłości. Stwierdził, że nie będzie więcej łagodzenia polityki monetarnej.
Zauważył, że wszystkie kraje bardzo czekają na to jak zakończy się trzeci kwartał, ale nawet lepsze wyniki nie będą oznaką trwałej poprawy. Recesja czeka też rynek obligacji, które stają się coraz mniej dochodowe.
Roubini przypomniał, by nie zapominać o Chinach. Wprawdzie na razie ta gospodarka prężnie się rozwija, to jednak twarde lądowanie może nastąpić w 2013, gdy poznamy skutki ostatniej interwencji walutowej (rząd "wpakował kilka bilionów juanów na rynek walutowy), a kredyty brane teraz na inwestycje przestaną być spłacane.