"Jest to zły pomysł dla samorządów i gospodarki, dlatego w dłuższym terminie niczego nie poprawi w polskich finansach publicznych. Ta opinia znajdzie się w naszym raporcie" - mówi "Pulsowi Biznesu" przedstawiciel Komisji Europejskiej. Bruksela uznała bowiem, że to, co chce wprowadzić Jacek Rostowski, czyli zakaz zadłużania się, który, de facto, zablokuje inwestycje, szkodzi Polsce.

Reklama

Po stronie gmin stoi więc już nie tylko PSL, czy minister Michał Boni, ale sama Komisja Europejska. Czy to oznacza, że minister zrezygnuje z kontrowersyjnego pomysłu?i