Rijad chce wydać aż 100 miliardów dolarów na odnawialne źródła energii i reaktory jądrowe. Władze Arabii Saudyjskiej muszą bowiem znaleźć sposób na dostarczenie prądu, bo w kraju szybko rośnie zużycie energii - pisze agencja Bloomberg.

Rząd jednak nie chce zużyć ropy. Dlatego stawiają na energię słoneczną i chcą wybudować na pustyni zestawy paneli słonecznych. Resztę zapotrzebowania na prąd zapewnią elektrownie atomowe najnowszej generacji.

Reklama