Podatek od kota – wyjaśnienie i podstawa prawna

Chociaż w polskim prawie nie funkcjonuje odrębna opłata nazwana wprost "podatkiem od kota" (w przeciwieństwie do podatku od psa), właściciele zwierząt mogą być zobowiązani do uiszczenia daniny. Potoczna nazwa odnosi się do Podatku od Czynności Cywilnoprawnych (PCC), który ma zastosowanie przy transakcjach kupna-sprzedaży. Obowiązek ten wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, które ustanowiło, że obrót zwierzętami podlega regulacjom dotyczącym PCC, traktując kota, w świetle umowy kupna-sprzedaży, jako przedmiot tej czynności cywilnoprawnej.

Reklama

Wysokość podatku od kota i warunki jej naliczenia

Obowiązek uiszczenia PCC dotyczy wyłącznie przypadków, gdy wartość nabytego kota wynosi 1000 zł lub więcej. Stawka podatku wynosi 2 proc. wartości zwierzęcia. Zazwyczaj dotyczy to zakupu rasowych kotów, których ceny rynkowe często przekraczają próg 1000 zł. Na przykład, kupując kota za 2600 zł, należy zapłacić 52 zł podatku, a przy 6000 zł – 120 zł.

Podatek od kota. Obowiązki nabywcy i terminy

Reklama

To na kupującym spoczywa obowiązek uiszczenia PCC. Jest to opłata jednorazowa, ponoszona wyłącznie w związku z transakcją nabycia. Nabywca ma 14 dni od momentu zakupu na złożenie w urzędzie skarbowym odpowiedniej deklaracji podatkowej PCC-3 oraz uregulowanie należności.

Zwolnienia z podatku od kota i ryzyko kary

Istnieje kilka sytuacji, w których właściciel jest zwolniony z opłaty, co tłumaczy, dlaczego większość posiadaczy kotów nie płaci tego podatku. Zwolnienie dotyczy osób, które: otrzymały kota w ramach darowizny (o ile jego wartość nie przekracza limitu dla III grupy podatkowej), adoptowały zwierzę ze schroniska, przygarnęły je w inny sposób bez transakcji kupna-sprzedaży lub nabyły kota od sprzedawcy, który jest podatnikiem VAT i wystawił fakturę. W przypadku konieczności uiszczenia PCC, zaniedbanie tego obowiązku może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Za brak zgłoszenia i zapłaty podatku grozi kara w wysokości od 1/10 do 20-krotności minimalnego wynagrodzenia, co oznacza, że sankcje finansowe mogą wynieść od minimum 466 zł do nawet 93 tys. zł.