Minister Hennig-Kloska przyznała, że pierwotnie wnioskowała o osłony na cały rok, jednak budżet był określony inaczej. Teraz, gdy spółki energetyczne na koniec lipca złożą wnioski taryfowe, a ceny prawdopodobnie nie spadną do ustawowego poziomu, minister klimatu i środowiska planuje przedłużyć tarczę energetyczną. Podkreśla, że sfinansuje to "z oszczędności, które ma za 3 kwartały w programie".
Współpraca z nowym prezydentem. Oczekiwania i obawy
Pytana o współpracę z nowym prezydentem Karolem Nawrockim, minister Hennig-Kloska stwierdziła, że "czas pokaże". Podkreśliła jednak, że "dobre ustawy nie mogą mieć politycznej konotacji". Minister oczekuje, że prezydent będzie podpisywał ustawy ważne dla kraju, takie jak ta o odpadach, która ma zapewnić samorządom pieniądze na sprzątanie Polski, czy ustawa o funduszu wsparcia energetyki, która przeznacza 70 miliardów złotych na transformację energetyczną i wsparcie dla rodzin oraz firm.
Hennig-Kloska wysoko oceniła dotychczasową współpracę z prezydentem Andrzejem Dudą, wskazując, że podpisał on wszystkie 14 ustaw przyjętych przez parlament, nawet te, za którymi nie głosował klub PiS. Bardzo sobie chwalę merytoryczne podejście Pałacu Prezydenckiego, gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy i samego prezydenta do ustaw – mówiła.
Ustawa o OZE. Kto blokuje prace?
Minister klimatu i środowiska poruszyła również temat ustawy o OZE (Odnawialnych Źródłach Energii). Przyznała, że poprosiła szefów komisji infrastruktury oraz energii o przyspieszenie tempa prac. Wskazała na posła Marka Suskiego jako osobę, która "blokuje zwołanie komisji sejmowej". Hennig-Kloska liczy na interwencję prezydium Sejmu, aby przełamać "obstrukcję" i umożliwić dalsze procedowanie ważnych ustaw.