Na wtorkowej konferencji w Sejmie szef PSL podkreślił, że ludowcy chcą się upomnieć o tych, którzy są najbardziej - w jego opinii - pominięci przez obecny rząd. Polityki rodzinnej nie da się budować tylko w oparciu o wspieranie rodzin z dziećmi, ale trzeba pamiętać o seniorach, o osobach w dostojnym wieku. Oni zostali kompletnie pominięci. Nie ma żadnej propozycji dla seniorów - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Ocenił, że waloryzacja rent i emerytur w 2017 r. jest skandaliczna i podkreślił, że PSL chce wesprzeć polskich emerytów i rencistów. Jak zaznaczył, PSL proponuje, by na specjalne dodatki przekazane zostało ok. 1 mld 800 mln zł. Zgodnie z propozycja PSL, z którą zapoznała się PAP, jednorazowy dodatek miałby wynieść od 200 zł do 500 zł - w zależności od świadczenia lub sumy świadczeń przysługujących danej osobie.
Jeżeli świadczenie lub ich suma nie przekraczałyby kwoty tysiąca złotych, dodatek wynosiłby 500 zł, jeżeli wynoszą powyżej tysiąca złotych, a nie więcej niż 1,2 tys. zł - 400 zł. Świadczenie w przedziale 1,2 tys. - 1,6 tys. zł - uprawniałoby do 300 zł dodatku, a ci pobierający świadczenie powyżej 1,6 tys. zł, otrzymaliby - zgodnie z projektem PSL - 200 zł.
Oprócz warunków nabywania prawa do jednorazowego dodatku pieniężnego przysługującego w 2017 r. i jego wypłaty, projekt PSL określać ma też zasady finansowania tego dodatku. PSL wskazał, że dodatek oraz koszty jego obsługi są finansowane ze środków budżetu państwa, a z kwoty dodatku nie dokonuje się potrąceń i egzekucji. Proponowane przez PSL przepisy miałyby wejść w życie 1 lipca 2017 r.