Chcemy dać potrzebującym Polakom wybór: albo dostępny kredyt na mieszkanie, albo tani wynajem - powiedział w wywiadzie "Rzeczpospolitej" wiceminister rozwoju i technologii Krzysztof Kukucki.
Wiceminister tłumaczył, że zapowiadane w kampanii 300 tys. mieszkań na tani wynajem to była realna propozycja, ale przy założeniu, że Lewica będzie miała samodzielny wpływ na kształtowanie polityki mieszkaniowej.
Mówiliśmy o nakładach rzędu 20 mld zł rocznie na realizację takiego programu. Ale działamy w koalicji i w tych realiach oceniam, że w tej kadencji możemy wspierać budowę ok. 100 tys. mieszkań na tani wynajem, czyli ponad 20 tys. rocznie. Cel jest ambitny, ale to ok. 10 proc. wszystkich mieszkań oddawanych w naszym kraju - tłumaczył Kukucki.
Jego zdaniem na tle Europy taki wynik byłby bardzo przyzwoity.
Chcę podkreślić, że nie planujemy powoływać żadnego państwowego superdewelopera. Chcemy wykorzystać potencjał i doświadczenie samorządów w realizacji tego typu inwestycji - dodał.