Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło przełomową inicjatywę. Już wkrótce polskie firmy będą mogły wziąć udział w pilotażu, który zakłada skrócenie czasu pracy przy jednoczesnym zachowaniu dotychczasowych wynagrodzeń i bez redukcji zatrudnienia. To odpowiedź na zmieniające się realia rynku pracy i dynamiczny rozwój technologii, w tym sztucznej inteligencji.

Jak podkreślają przedstawiciele MRPiPS, Polska, podobnie jak inne nowoczesne gospodarki Europy Zachodniej, dąży do bardziej efektywnej organizacji pracy. Analizy wskazują, że długie godziny spędzane w pracy nie zawsze przekładają się na wyższą produktywność, a często prowadzą do braku czasu na odpoczynek i życia prywatnego. Przykładem firmy, która z sukcesem wdrożyła krótszy czas pracy, jest Herbapol Poznań.

Przeprowadzone analizy jednoznacznie wskazują, że skrócenie czasu pracy przynosi obopólne korzyści. Pracownicy mogą liczyć na lepsze zdrowie, mniejsze ryzyko wypalenia zawodowego, więcej czasu dla siebie i bliskich oraz szanse na rozwój osobisty. Pracodawcy natomiast mogą spodziewać się wzrostu efektywności i kreatywności załogi, mniejszej liczby błędów, wypadków oraz absencji. Dodatkowo, firma staje się bardziej konkurencyjna na rynku pracy. Co ważne, wbrew powszechnym opiniom, krótszy czas pracy nie musi negatywnie wpływać na wyniki finansowe przedsiębiorstw, co potwierdza przykład Herbapolu Poznań.

Reklama

Rząd uruchamia pilotaż na szeroką skalę

Ministerstwo Pracy planuje szeroko zakrojony pilotaż, do którego zaprosi przedsiębiorców, jednostki samorządowe, fundacje, stowarzyszenia oraz związki zawodowe. Jak zapowiedziała ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, to pierwszy tego typu projekt na taką skalę w tej części Europy. Celem jest zachęcenie do testowania różnych modeli skróconego czasu pracy w różnorodnych organizacjach.

Reklama

Mniej godzin pracy, to samo wynagrodzenie

Uczestnicy pilotażu będą mogli wybrać model skrócenia czasu pracy, który najlepiej pasuje do ich specyfiki. Możliwe jest zmniejszenie liczby godzin pracy w ciągu dnia, skrócenie tygodnia pracy lub przyznanie dodatkowych dni wolnych. Najważniejszą zasadą jest jednak zachowanie dotychczasowego poziomu wynagrodzeń. Na realizację pilotażu w pierwszym roku przeznaczono 10 milionów złotych z Funduszu Pracy. Zasady programu zostaną ogłoszone do końca czerwca 2025 roku, a nabór ruszy w kolejnych miesiącach.

Co na to eksperci?

Dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych MRPiPS, Jędrzej Jankowski-Guzy, podkreślił, że analizy jednoznacznie wskazują na to, iż skrócenie czasu pracy to kierunek, w którym Polska powinna podążać. Celem jest docelowe skrócenie czasu pracy o 20 proc. rocznie. Prezydent Włocławka, Krzysztof Kukucki, podzielił się doświadczeniami swojego miasta, gdzie krótszy tydzień pracy został wprowadzony w urzędzie i spółkach komunalnych, obejmując już kilka tysięcy osób. Z kolei Tomasz Kaczmarek z Herbapolu Poznań opowiedział o pozytywnych efektach skrócenia czasu pracy w jego firmie, w tym o zmniejszonej rotacji i absencji oraz rekordowych wynikach finansowych.

Powstanie specjalny zespół ds. pilotażu

W Ministerstwie Pracy zostanie powołany zespół, którego zadaniem będzie monitorowanie przebiegu pilotażu, wspieranie firm we wdrożeniach oraz opracowanie rekomendacji legislacyjnych na przyszłość.