Planowane zwolnienia i sytuacja w PKP Cargo
Zachodniopomorski Zespół Parlamentarny skupił się na kwestiach dotyczących planowanych zwolnień w Cargotabor, gdzie może pracę stracić ponad 140 osób, oraz w PKP Cargo, gdzie redukcja może dotknąć 150 osób z 400 zatrudnionych. Janusz Janiszewski, doradca zarządu PKP Cargo, zaznaczył, że spółka przechodzi przez proces sanacyjny, mający na celu ratowanie firmy i ograniczenie zwolnień. W Szczecinie planowane są zwolnienia 51 osób, z czego część to odejścia na emeryturę.
Restrukturyzacja i redukcja działalności
Zarząd PKP Cargo przeprowadza analizy dotyczące likwidacji lub redukcji niektórych punktów utrzymania taboru, aby dostosować ich działalność do aktualnych potrzeb przewozowych. PKP Cargo od lipca 2023 r. objęte jest postępowaniem sanacyjnym, a decyzje dotyczące restrukturyzacji muszą być zatwierdzone przez sąd. Janiszewski tłumaczył, że problemy spółki wynikają m.in. z błędnych decyzji poprzedniego zarządu, takich jak transport węgla na polecenie rządu, co skutkowało utratą klientów i kontraktów.
Problemy Cargotabor
Spółka Cargotabor, zajmująca się naprawami i modernizacją taboru, także boryka się z poważnymi problemami finansowymi. PKP Cargo jest jej winne ponad 200 mln zł, co negatywnie wpłynęło na działalność zakładu. Związkowcy z NSZZ "Solidarność" alarmują, że w północnych zakładach, m.in. w Szczecinie i Gdyni, mogą nastąpić likwidacje, podczas gdy zakłady na południu Polski mają być utrzymane.
Apel o minimalizację zwolnień
Podczas spotkania posłowie wyrażali obawy o przyszłość zakładów Cargotabor. Jarosław Rzepa z PSL sugerował, że brakuje jednoznacznych audytów, które wskazałyby najbardziej nierentowne zakłady. Artur Łącki z PO zaznaczył, że ważne jest utrzymanie infrastruktury kolejowej w północno-zachodniej Polsce, aby wspierać rozwój portu Szczecin – Świnoujście oraz planowanego terminala kontenerowego.
Janiszewski podkreślił, że restrukturyzacja jest konieczna, ale celem spółki jest, aby jak najmniej osób straciło pracę. Zaznaczył, że pracownicy mogą liczyć na przeniesienie do innych firm kolejowych, jeśli zostaną zwolnieni. Na chwilę obecną zakład w Szczecinie ma pozostać otwarty, choć pewne sekcje mogą zostać zredukowane.