O tym, że w większości zawodów kobiety są gorzej odpłacane od mężczyzn, nikogo nie trzeba przekonywać - przyjmuje się, że z reguły różnica ta wynosi 5-10 proc. Ale nie zawsze tak jest, co pokazuje najnowsze zestawienie agencji doradztwa Sedlak &Sedlak.
Nawet tysiąc złotych różnicy
Największa różnica w zarobkach wystąpiła pomiędzy kierowniczkami i kierownikami ds. zakupów - sięga aż 942 zł brutto! O ile kobiety zatrudniane na tym stanowisku zarabiają 9,2 tys. zł, o tyle mężczyźni - 8,3 tys. zł.
Ale panie mogą liczyć też na wyższe zarobki na takich stanowiskach jak specjalista wsparcia IT (o 274 zł; 4,5 tys. zł), kierownik magazynu (o 215 zł; 4,9 tys. zł) i np. kierownik budowy (o 168 zł; 7,2 tys. zł).
- To coraz bardziej widoczny trend, który wynika z rozwoju świadomości społecznej, zmian kultury organizacyjnej po wejściu do UE i rosnącej liczby zagranicznych firm w Polsce. Siłą rzeczy zaczynamy przejmować inne wzorce zachowań. Stopniowo odchodzimy od kultury hierarchicznej w kierunku kultury partnerskiej. W tej pierwszej dominowali mężczyźni na wysokich stanowiskach, którzy mieli dużo zarabiać, podczas gdy kobiety zostawały w domu. W tej drugiej - dostęp do stanowisk jest równy, a płeć nie odgrywa już roli - tłumaczy dziennik.pl dr Wioletta Małota, ekspert ds zarządzania i kultury organizacyjnej z Collegium Civitas.
- Ale jest i inny wymiar kulturowy, w którym przy zatrudnianiu ważne są już nie tyle relacje, czyli polecenia, znajomości, rekomendacje, ile przede wszystkim kompetencje - status buduje się na tym, co dana osoba potrafi i co może wnieść do firmy. Tak, jak ma to miejsce od lat w USA i Europie Zachodniej, w tym m.in. Niemczech i Holandii - dodaje.
Nic więc dziwnego, że kobiety więcej zarabiają też jako koordynator ds. personalnych (o ok. 100 zł; 4,2 tys. zł), młodszy specjalista ds. personalnych (o ok. 100 zł; 3,5 tys. zł) oraz np. kierownik ds. importu/eksportu (o ok. 80 zł; 7,1 tys. zł).
"Bardzo niekorzystny bilans dla mężczyzn"
A jak to wygląda zagranicą? 23 proc. - tyle kobiet zarabia teraz więcej od mężczyzn, pokazał z kolei raport Pew Research Center. Dla porównania w 1960 roku było to zaledwie 4 proc.
Na jakich stanowiskach? I ile wynosi różnica w wynagrodzeniu? Szczegółowe dane na ten temat publikuje portal GlassDoor, a zestawienie obejmuje 10 profesji. Jest wśród nich m.in.: pracownik socjalny i merchandiser - różnica zarobków wynosi 7,8 proc. na rzecz kobiet, researcher - tu różnica sięga 6,6 proc., konsultant medyczny - 2,4 proc., a także ekspert ds. social media - 1,9 proc., specjalista ds. HR - 0,8 proc. i np. koordynator ds. projektu - 0,5 proc.
- Dopóki istnieją takie określenia jak np. płeć piękna, dopóty szerzymy i wdrukowujemy na różnych poziomach świadomości, że kobieta jest definiowana przez piękno, a mężczyzna przez siłę. Efekt? Kobiety zarabiają więcej głównie w zawodach, które kojarzą się z opieką, komunikacją, koordynacją. Mężczyźni - jako płeć "silna" - często kojarzą się z większymi rzeczami i brakiem umiejętności spięcia dużej ilości małych problemów. To jest bardzo niekorzystny bilans dla mężczyzn! - zauważa Julia Izmałkowa, psycholog i dyrektor zarządzający agencji IZMAŁKOWA.