Od 4 grudnia każdy pasażer spóźnionego pociągu będzie mógł dochodzić od kolejowego przewoźnika odszkodowania i zwrotu ceny biletu. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady, które tego dnia wejdzie w życie, wprowadza sztywne kwoty odszkodowań, które przewoźnik będzie zobowiązany zwrócić pasażerowi w razie opóźnienia pociągu. Będą one uzależnione od długości opóźnienia pociągu.

Reklama

"Zwrot 25 proc. ceny biletu przysługuje przy opóźnieniach powyżej 60 minut, natomiast spóźnienie powyżej 120 minut uprawnia do zwrotu 50 proc. ceny biletu" - tłumaczy dr Christian Schnell z BSJP Brockhuis Schnell Jurczak Prusak.

Z obowiązków, jakie nakłada rozporządzenie, zostali jednak zwolnieni przewoźnicy działający na terenie Polski. "Termin obowiązywania tej regulacji w ruchu krajowym został przesunięty do 2011 roku" - informuje Paweł Ney, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Nie oznacza to jednak, że pasażerowie podróżujący pociągami klasy Intercity nie mogą liczyć na lepsze traktowanie. "PKP Intercity z własnej woli wprowadza już od jesieni system odszkodowań w komunikacji krajowej, który będzie polegał na tym, że pasażerowie pociągów opóźnionych będą otrzymywali vouchery uprawniające do zakupu zniżkowego biletu Na razie będzie on obowiązywał tylko w pociągach klasy Intercity" - mówi Paweł Ney

Więcej informacji: Kolej nie wypłaci odszkodowań za opóźnienia

p