Wprowadzono zerowy VAT w odpowiedzi na znaczący wzrost cen, który miał miejsce jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. Co do zasady to było rozwiązanie przejściowe, ono było przedłużane, nigdy nie zakładaliśmy, że ono zostanie z nami do końca - mówił ekonomista w RMF FM.

Reklama

Klienci odczują wyższy VAT podczas zakupów?

Mówimy o wzroście cen podstawowych produktów żywnościowych o 5 proc. - jeżeli przeniesiemy to na cały koszyk towarów i usług konsumpcyjnych, które nabywamy, to wzrost przeciętnego poziomu cen jest mniejszy, bo udział tej żywności w koszyku towarów i usług konsumpcyjnych, które nabywamy, to jest około 1/4 - powiedział Jakub Borowski.

Przełożenie wzrostu cen żywności na przeciętny poziom cen to będzie 1 procent - przeciętnie rzecz biorąc: wszystkie ceny, jeśli uwzględnimy koszyk, który nabywamy jako gospodarstwa domowe, wzrosną z tego tytułu o 1 procent - ocenił ekonomista w RMF FM.

Reklama

Zakładamy, że przeniesienie VAT-u na ceny żywności w sklepach będzie pełne - podkreślił.