Urlop dla przedsiębiorców. Tusk: Też mają prawo do wypoczynku
Zapowiedź urlopu dla przedsiębiorców jest na liście "100 konkretów" na pierwsze 100 dni rządu Koalicji Obywatelskiej. Ale tę obietnicę, podobnie jak kilka innych rząd Donalda Tuska traktuje priorytetowo. Premier wymienił ją podczas expose jako jedną z najpilniejszych do realizacji.
- Ten wymarzony przez nich urlop. Mówię tu o mikroprzedsiębiorcach, o setkach tysięcy ludzi harujących jak woły za nieduże pieniądze, pilnujących tej małej, własnej firmy, żeby przetrwała w tych trudnych czasach. To jest też kwestia godnościowa, nie tylko finansowa - ten urlop dla przedsiębiorców, a więc to odstąpienie od płacenia składki wtedy, kiedy ich mała firma, nie jest aktywna, bo też mają prawo do wypoczynku - powiedział szef rządu.
Przedsiębiorca pójdzie na urlop. Od kiedy?
Jak powiedział Donald Tusk koalicja rządząca ma już gotowe projekty, aby część zapowiadanych zmian wprowadzić natychmiast. Jedną z nich jest właśnie urlop dla przedsiębiorców. Premier wymienił ją razem z inną obietnicą skierowaną do firm - kasowym PIT-em, który zakłada, że przedsiębiorcy zapłacą podatek dopiero po otrzymaniu środków z tytułu zapłaconej faktury.
Obietnica czasowego zwolnienia ze składek na ubezpieczenia społeczne jest zapisana również w umowie koalicyjnej KO, Trzeciej Drogi i Lewicy. Projekt z pewnością uzyska więc poparcie sejmowej większości. Można się więc spodziewać, że nowe przepisy zaczną obowiązywać już od przyszłego roku.
Urlop dla przedsiębiorców. Na jakich zasadach?
Szczegóły projektu nie są jeszcze znane, ale zgodnie z zapowiedzią urlop dla przedsiębiorców przewiduje "jeden miesiąc wolny od składek na ubezpieczenia społeczne i świadczenie urlopowe w wysokości połowy płacy minimalnej".
Obietnicę "odstąpienia od płacenia składki wtedy, kiedy firma, nie jest aktywna" powtórzył podczas expose Donald Tusk.