Ostatni kryzys dowiódł, że likwidacja kopalni, likwidacja energetyki węglowej jest niezwykle kosztowna dla polskiego państwa, ale też dla rachunków, które Polacy dostają do swoich domów – mówił polityk przed złożeniem kwiatów przy Pomniku Porozumienia Jastrzębskiego nieopodal kopalni Zofiówka.

Reklama

Solidarna Polska w "obronie polskiego węgla"

Zbigniew Ziobro i inni politycy Solidarnej Polski kontynuują rozpoczęty w niedzielę cykl spotkań z mieszkańcami woj. śląskiego. Chcą – jak mówią – "sprostować kłamstwa" na temat węgla i górnictwa, jakie ich zdaniem padły z ust lidera PO Donalda Tuska podczas jego niedawnego 10-dniowego objazdu regionu.

Tusk nie będzie robił w ciula Ślązaków; my wszystkie te kłamstwa odkręcimy, będziemy prostowali, ripostowali – mówił w poniedziałek wiceminister sprawiedliwości Michał Woś, podkreślając, iż Solidarna Polska jest środowiskiem broniącym nie ideologicznej, ale racjonalnej energetyki, ochrony środowiska i polityki energetycznej.

Konsekwentnie bronimy polskiego węgla, bronimy polskich kopalni, bronimy najtańszego prądu i najtańszej energii dla Polaków. Kryzys za naszą wschodnią granicą udowodnił, że suwerenność, bezpieczeństwo energetyczne oraz tani prąd to jest właśnie węgiel – ocenił Zbigniew Ziobro.

Reklama

Podkreślił, że węgiel – obok gazu i atomu – jest jednym z trzech stabilnych źródeł energii. Polska węglem stoi, mamy ogromne bogactwo węgla - i dlatego tego węgla będziemy bronić; będziemy bronić górnictwa jako strategicznej gałęzi polskiego przemysłu i będziemy też bronić energetyki węglowej – zadeklarował lider SP.

Zarzuty Ziobry wobec Tuska

Ziobro zarzucił Donaldowi Tuskowi "hipokryzję i zakłamanie". Przypomniał o strzałach z policyjnej broni gładkolufowej, które padły w kierunku protestujących górników z Jastrzębskiej Spółki Węglowej w 2015 roku.

Donald Tusk i jego ekipa rządowa jeszcze nie tak dawno kazali strzelać do górników, właśnie w Jastrzębiu. A dzisiaj ten sam Donald Tusk przebiera się niczym wilk w owczą skórę i udaje, że jest przyjacielem górników, polskiego górnictwa i energetyki węglowej – powiedział Ziobro.

Sprzeciw ziobrystów wobec planów rządu

Podkreślił, że kopalnie i kooperujące z nimi firmy dają setki tysięcy miejsc pracy i mają istotny udział w polskim PKB. Jak mówił, w 2021 r. Solidarna Polska sprzeciwiła się rządowym planom likwidacji części energetyki węglowej.

Bieg wydarzeń pokazał, że mieliśmy rację. Mam nadzieję, że wszyscy wyciągniemy wnioski z tego, co stało się za naszą wschodnią granicą, i że będziemy mogli być nie tylko bezpieczniejsi jeśli chodzi o energetykę, ale też silniejsi jeśli chodzi o polską gospodarkę. Bo tania energia to jest konkurencyjna polska gospodarka – podsumował minister sprawiedliwości.

Wiceminister Michał Woś ocenił, że Polska powinna "twardo negocjować" na forum unijnym obronę polskiego węgla i górnictwa, zaś węgiel – nie tylko, jak obecnie koksowy, ale także energetyczny – powinien być uznany za surowiec strategiczny dla Unii Europejskiej.

Po złożeniu kwiatów przed Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka, Zbigniew Ziobro pojechał do pobliskiej kopalni Borynia – to druga z trzech części kopalni zespolonej Borynia-Zofiówka-Bzie. Minister sprawiedliwości ma zjechać na dół, by – jak zapowiedział wiceminister Woś – m.in. odwiedzić przodek wyrobiska i zobaczyć, w jak ciężkich warunkach pracują górnicy. W poniedziałek Ziobro odwiedzi także Tychy, Jaworzno i Katowice.