Spotykamy się w bardzo szczególnym momencie. Właśnie w ostatnich dniach tak namacalnie odczuliśmy zło, którego symbolem przez te ostatnie lata stała się telewizja, którą kiedyś nazywaliśmy publiczną - mówił Trzaskowski. - TVP Info jest dzisiaj nie tylko siedliskiem marnego warsztatu, służalczości, propagandy i manipulacji, ale przede wszystkim miejscem, w którym panuje totalny cynizm i brak jakichkolwiek hamulców moralnych. Codziennie jednak przekraczane są kolejne granice. Niestety codziennie przekraczane są kolejne granice dezinformacji, ośmieszania autorytetów, hołdowania najniższym możliwym instynktom, pogłębiania podziałów społecznych, szczucia na wszystkich, którym dzisiaj nie po drodze z dzisiejszą władzą – mówił prezydent Warszawy.

Reklama

Skutki tej partyjnej gangreny, która rozlewa się po mediach, które kiedyś nazywaliśmy publicznymi, niestety prowadzą do tragedii. Trwale niszczą demokrację, rugują z naszego życia resztki tak potrzebnego zaufana, negują wspólnotę i co najgorsze, próbują uczynić z nienawiści i hejtu cnotę. Jak niestety pokazują ostatnie dni, skutki postępującego gnicia mediów, które kiedyś uważaliśmy za publiczne, prowadzą do tragedii, a ci, którzy niestety są współodpowiedzialni, dzisiaj są manipulantami, którzy są przerażeni o to, że być może spotka ich kara za przyczynienie się do kolejnej śmierci. Bo słowa mają swoje konsekwencje - mówił dalej.

W dzisiejszym TVP odbijają się jak w ponurym zwierciadle dwa kryzysy. Kryzys z jednej strony polskiej demokracji, a z drugiej strony przemożny kryzys moralny dzisiejszej władzy. Niestety to, co dzisiaj widzimy, podkopuje podstawy wspólnoty, a to dla nas wszystkich powinna być wartość absolutnie nadrzędna. Dzisiejsze PiS-owskie media przeczą naczelnej zasadzie demokracji, a tą naczelną zasadą demokracji powinno być to, że misją mediów publicznych powinno być patrzenie władzy na ręce. Misją mediów publicznych powinno być kontrolowanie władzy w imię społeczeństwa, a nade wszystko misją mediów publicznych powinno być po prostu mówienie prawdy - stwierdził Trzaskowski.

Na sali posiedzeń z PiS obecny jest tylko Marek Suski.

Poseł PiS Marek Suski / PAP / Andrzej Lange
Reklama

PiS: Odrzucenie w pierwszym czytaniu

To, co w tej chwili mówicie, to jest atak na wolność słowa i prawa do informacji obywateli. Tak, bo ta telewizja i radio publiczne dzisiaj są jedynym, głównym przekaźnikiem prawdy, która was kłuje w oczy. Prawdy i tej prawdy nie jesteście w stanie znieść i dlatego mówicie, że trzeba tę telewizję zlikwidować – powiedział poseł Suski.

My nie będziemy wspierali walki o przywództwo w PO i populizmu, kłamstw i oszutw, jakie zawarte zostały w uzasadnieniu tej ustawy. Dlatego zgłaszam wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu – powiedział Suski.

Projekt ustawy

Według uzasadnienia, projekt ustawy o uchyleniu ustawy o opłatach abonamentowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw ma na celu zniesienie opłaty abonamentowej oraz likwidację tworzonego oraz rozpowszechnianego przez Telewizję Publiczną programu informacyjno-publicystycznego TVP Info.

Projekt przedstawi w Sejmie Rafał Trzaskowski.