Na forach internetowych informują, że w takim razie będą przesyłać do Centralnego Repozytorium Elektronicznych Wypisów Aktów Notarialnych (CREWAN) wypisy wszystkich aktów notarialnych. Nie zamierzają analizować, czy dana transakcja ma wpływ na zobowiązania podatkowe, czy nie ma. Nie chcą też ponosić odpowiedzialności za ewentualny błąd.
"Sami wolontariusze nie mieli wpływu na zmiany"
Krajowa Rada Notarialna podkreśla, że taka była wola ustawodawcy, a sami notariusze nie mieli wpływu na zmiany. Zastrzega, że klienci tego nie odczują. Więcej pracy mają natomiast sami rejenci. Ministerstwo Finansów uspokaja. Deklaruje, że wcale nie potrzebuje wypisów wszystkich aktów notarialnych. Wiele danych dostajemy już z innych źródeł i nie musimy otrzymywać ich dodatkowo od notariuszy – mówi w dzisiejszej rozmowie z DGP Robert Michalski, zastępca dyrektora departamentu zwalczania przestępczości ekonomicznej w MF.
Dlatego – jak zapowiada – resort finansów zamierza z Krajową Radą Notarialną stworzyć listę aktów, których wypisy będą trafiały do CREWAN. Dyrektor zapewnia, że notariusze będą ostatecznie wysyłać niewiele więcej dokumentów niż dotychczas. Około 99 proc. będą to sprawy związane z PCC i podatkiem od spadków i darowizn – mówi.
Przypomnijmy, że już wcześniej fiskus dostawał wiele informacji od rejentów. Zbiera je w Centralnym Rejestrze Czynności Majątkowych. Dane z tej bazy pomagają skarbówce np. wykryć, czy podatnik nie ma nieopodatkowanych dochodów, albo sprawdzić, czy właściwie został rozliczony podatek od sprzedaży nieruchomości.
<<<CZYTAJ WIĘCEJ W ŚRODOWYM WYDANIU "DZIENNIKA GAZETY PRAWNEJ">>>