W piątek w położonej w Niemczech amerykańskiej bazie w Ramstein, pod przewodnictwem ministra obrony USA Lloyda Austina, odbywa się kolejne spotkanie grupy kontaktowej ds. wsparcia obronnego Ukrainy (Ukraine Defense Contact Group) w gronie 50 państw. Szef MON Mariusz Błaszczak mówił w czwartek, że na spotkaniu w Ramstein ponowi apel o przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2.
Deklaracja PiS i LKR
We wspólnej deklaracji - do której dotarła PAP - sekretarz ds. międzynarodowych PiS Radosław Fogiel i przewodniczący niemieckiej partii Liberalno-Konserwatywni Reformatorzy (LKR) Juergen Joost podkreślili konieczność wyposażenia Ukrainy w niezbędne systemy uzbrojenia wraz z czołgami Leopard 2. Fogiel jest wiceprzewodniczącym, a Joost jest członkiem zarządu ECR (European Conservative Reformers), zrzeszającej partie konserwatywne z Europy.
"Rząd niemiecki nie powinien dłużej stawać na drodze dostarczenia na Ukrainę zachodnich czołgów. Dotyczy to również zezwoleń wymaganych przy eksporcie czołgów Leopard, które mają być wysyłane z Polski i Finlandii. Ponadto same Niemcy powinny dostarczać czołgi Leopard 2 z własnych zapasów zarówno wojska, jak i przemysłu" - podkreślono w deklaracji.
"Niemcy muszą naprawić historyczny błąd polegający na tym, że jednostronnie liczyli na dobrą wolę Rosji, ignorowali rosyjski imperializm i lekceważyli liczne ostrzeżenia swoich wschodnioeuropejskich partnerów. To również przyczyniło się do ekspansjonizmu Putina i zachęciło go do ataku na Ukrainę" - ocenili politycy.
Jak zauważyli, Rosja nie tylko prowadzi wojnę mającą na celu podbój Ukrainy, ale co więcej zniszczyła pokojowy ład w Europie i bezpośrednio zagraża innym krajom, takim jak Polska, kraje bałtyckie i Mołdawia. "Konieczne jest zatem jak najszybsze i jak najtrwalsze powstrzymanie rosyjskiej agresji, i doprowadzenie jej do ostatecznego niepowodzenia" - czytamy w oświadczeniu.
Fogiel i Joost zwrócili uwagę, że Ukraina walczy nie tylko o siebie, o swoje istnienie i samostanowienie terytorialne, ale walczy też o nas wszystkich, a ponadto o praworządność. Według nich, "tylko przywrócenie współżycia opartego na solidnych zasadach i prawie międzynarodowym może zagwarantować trwały pokój".
W ocenie polityków, aby tak się stało, niezwykle ważne jest, żeby Putin poniósł militarną klęskę na Ukrainie, aby wszystkie rosyjskie wojska opuściły terytorium Ukrainy, aby Rosja została wezwana do zapłaty za szkody wojenne i była ścigana za popełnione zbrodnie.
"Aby Ukraina wygrała walkę za nas wszystkich, konieczne jest, aby czołgi Leopard i inna nowoczesna zachodnia broń zostały dostarczone natychmiast, bez dalszej zwłoki. Każde wahanie, zwłoka i opóźnienie sprzyja rosyjskiej agresji i kosztuje dodatkowe życie" - głosi oświadczenie.
11 stycznia we Lwowie prezydent Andrzej Duda oświadczył, że Polska podjęła decyzję o przekazaniu Ukrainie kompanii czołgów Leopard 2 (10-14 wozów) w ramach budowania międzynarodowej koalicji w tej sprawie. Jak podkreślił, "przede wszystkim chcemy, żeby była to koalicja międzynarodowa". Prezydent wskazał, że chodzi o to, by taka koalicja przekazała taką liczbę czołgów, by łącznie stanowiły one istotną siłę bojową – jak wskazał, chodzi o brygadową grupę bojową.
Ponieważ Leopardy są produkowane przez Niemcy, kluczowa jest zgoda tego kraju na przekazanie ich innemu państwu, niewchodzącemu w skład NATO. Wicekanclerz Niemiec i minister gospodarki Robert Habeck z partii Zielonych powiedział telewizji informacyjnej WELT, że "to słuszne, iż jeśli inne kraje chcą pomóc, to nie przeszkadza się im i nie zatrzymuje ich pomocy".
Poparcie dla inicjatywy przekazania Ukrainie nowoczesnych czołgów wyraził też Pentagon oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak zapowiedział, że przekaże Ukrainie brytyjskie czołgi Challenger 2.
Leopard 2 to czołg podstawowy produkowany przez niemiecki koncern Krauss-Maffei Wegmann. Jego pierwsze wersje weszły na wyposażenie niemieckiego wojska w latach 1979-1980; od tej pory powstają kolejne wersje pojazdów. Obecnie Leopardy 2 używane są przez wiele państw Europy, w tym Niemcy, Polskę, Turcję, Hiszpanię, Grecję, Danię czy Norwegię, a także państwa spoza NATO - np. Szwecję, Finlandię, Austrię oraz Szwajcarię.
autor: Karol Kostrzewa